Przypomnijmy. Aneta Szewczyk, radna powiatu parczewskiego, stwierdziła w 2021 r., że brak regularnego połączenia autobusowego z Parczewem jest problemem dla mieszkańców gmin Sosnowica i Dębowa Kłoda.
Szewczyk zasugerowała władzom powiatu złożenie wniosku do funduszu rozwoju przewozów autobusowych, ale wówczas dofinansowanie otrzymała gmina Jabłoń. Radna ponowiła zatem prośbę.
– Proszę o zgłoszenie do wojewody lubelskiego chęci utworzenia linii komunikacyjnej Sosnowica - Dębowa Kłoda - Parczew w celu otrzymania dopłaty – apelowała.
Starosta Janusz Hordejuk przychylił się do tej prośby. Złożony przez starostwo wniosek został uwzględniony, udało się znaleźć przewoźnika i uruchomić kurs z Sosnowicy do Parczewa.
Wniosek na trzy linie
Samorząd powiatu parczewskiego ma w planie utworzenie kolejnych kursów. Urzędnicy złożyli do Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych o charakterze użyteczności publicznej wniosek na uruchomienie trzech nowych linii.
Jedna linia miałaby swój przystanek początkowy w Parczewie na ul. Harcerskiej. Autobus kursowałby też przez al. Zwycięstwa i al. Jana Pawła II w Parczewie, Królewski Dwór, Glinny Stok, Augustówkę, Cichostów, Okalew, Milanów, Kopinę i Kostry. Następnie wróciłby do Parczewa, a przystanek końcowy mieściłby się również na ul. Harcerskiej.
Druga linia miałaby swój początek w Pieszowoli, nieopodal Poleskiego Parku Narodowego. Autobus kursowałby przez Pasiekę, Sosnowicę, Zacisze, Turno-Osadę, Turno-Wieś, Kropiwki, Olchówkę, Mościska, Uhnin oraz Dębową Kłodę. Przystanek końcowy mieściłby się na ul. Harcerskiej w Parczewie.
Uruchomienie linii miałoby rozwiązać problem długiego, trwającego półtorej godziny przejazdu z Sosnowicy do Parczewa w ramach innej linii. Skarżyła się na to część mieszkańców.
Jeżeli linia zostanie uruchomiona, to prawdopodobnie udałoby się częściowo rozwiązać problem wykluczenia komunikacyjnego, na co skarżyła się jedna z mieszkanek gminy Sosnowica, starsza kobieta.
– Nie mamy jak dojechać do Parczewa, a czasem trzeba załatwić jakieś sprawy np. w Urzędzie Skarbowym. Trzeba też dojechać do Sosnowicy, jak przyszła zima, to mieliśmy problem z dotarciem do Urzędu Gminy, sklepu, lekarza czy apteki. Czy mamy korzystać z helikoptera? – zastanawiała się starsza pani.
Kobieta dodała, że jej wnuczka, która samotnie wychowuje trójkę dzieci, nie ma jak dotrzeć do Powiatowego Urzędu Pracy w Parczewie, gdzie musi się stawić co miesiąc.
Trzecia linia skomunikowałaby Parczew z Podedwórzem. Przystanek początkowy mieściłby się na ul. Harcerskiej, następnie autobus przejeżdżałby przez al. Jana Pawła II, al. Zwycięstwa, Przewłokę, Chmielów, Marianówkę, Lubiczyn, Kodeniec, Wyhalew, Kaniuki oraz Hołowno.
– W przypadku pozytywnego rozpatrzenia wniosku przez wojewodę lubelskiego przystąpimy do wyłonienia przewoźnika obsługującego konkretną trasę. Jeżeli operator zostanie wyłoniony, to przewozy będą realizowane od września tego roku – powiedział nam niedawno starosta Janusz Hordejuk. Szczegółowy rozkład jazdy poznalibyśmy prawdopodobnie pod koniec sierpnia.
Obietnica wyborcza
Przypomnijmy, że przywracanie zlikwidowanych połączeń autobusowych na prowincji było jedną z obietnic Prawa i Sprawiedliwości. Padła ona w lutym 2019 roku, kiedy trwała już kampania przed wyborami do Parlamentu Europejskiego (odbyły się w maju), a na horyzoncie były już wybory parlamentarne (zostały przeprowadzone w październiku 2019 r.).
– Elementem pakietu jest projekt ustawy o funduszu rozwoju przewozów autobusowych o charakterze użyteczności publicznej. Celem powołanego na podstawie ustawy funduszu będzie dofinansowanie realizowanych przez samorządy przewozów autobusowych. Instytucją prowadzącą fundusz będzie Bank Gospodarstwa Krajowego – informował wówczas rząd na swojej stronie internetowej.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.