Wspólnota Parczewska: Niedawno minęła połowa Pana kolejnej kadencji na fotelu burmistrza. Jakie były największe sukcesy w czasie tych minionych 30 miesięcy?
- Sukcesem jest systematyczne i planowe realizowanie zadań, które służą poprawie życia mieszkańców i sprawnemu funkcjonowaniu samorządu. Przeprowadziliśmy rewitalizację pl. Wolności i osiedla Polna. Rewitalizujemy dawny Osiedlowy Dom Kultury, jadłodajnię miejską, tworzymy Klub Stara Kotłownia dla młodzieży. Za chwilę rozpocznie się ogromny remont parkingu przy szpitalu parczewskim (prace już ruszyły, ale wywiad został przeprowadzony nieco wcześniej - aut.) i rewitalizacja parku przy ul. Ogrodowej. Wszyscy chętni mieszkańcy domów jednorodzinnych mają możliwość montażu instalacji do ciepłej wody, wybudowaliśmy ul. Zbożową, a z województwem lubelskim budujemy chodnik w Laskach. Na początku 2019 r. nastąpił rozruch nowoczesnej oczyszczalni ścieków w Parczewie, a mieszkańcy Wierzbówki zostali podłączeni do sieci kanalizacyjnej. Udzieliliśmy powiatowi parczewskiemu wsparcia w wysokości 2,6 mln złotych na budowę dróg powiatowych na terenie miasta.
Wspomniana rewitalizacja pl. Wolności była jedną z najbardziej emocjonujących inwestycji w czasie tej kadencji. Został pięknie odnowiony, ale wiązało się to z wycinką drzew. Czy z perspektywy czasu zmieniłby Pan zakres tej inwestycji?
- Nie w mojej naturze leży gdybanie o tym, co by było, gdybyśmy coś zmieniali w zakresie rewitalizacji. Została wykonana zgodnie z zaleceniami i decyzją konserwatora zabytków oraz pod jego nadzorem. Dostosowaliśmy się do tego. Radni miejscy zaakceptowali program rewitalizacji i przeznaczyli na nią pieniądze. Plac wprowadził nową jakość i nowe możliwości, a dzięki monitoringowi jest to wreszcie bezpieczne miejsce. O tym, że rewitalizacja była potrzebna świadczą tysiące osób, które w ciągu tygodnia, w okresie letnim, przebywają na palcu, uczestniczą w wydarzeniach kulturalnych, odpoczywają. Drzewa rosną, z roku na rok będą coraz większe i piękniejsze, a tym samym będzie i więcej cienia.
Z czego Parczew może być dumny?
- Z mieszkańców. Parczewianie to ludzie przedsiębiorczy, którzy potrafią przezwyciężać różne trudności. W naszym mieście i gminie żyje się bezpiecznie, staramy się poprawiać warunki życia i funkcjonowania samorządu, począwszy od oświaty poprzez kulturę, sport, a skończywszy na budowie nowej infrastruktury.
Co musimy poprawić?
- Jako samorząd musimy zmienić przepływ informacji. Mieszkańcy są często bombardowani przez media tylko doniesieniami o złych zdarzeniach i patologiach, często to są półprawdy bądź dywagacje części osób. Te złe rzeczy stanowią margines codziennego życia. Więcej powinniśmy informować o tym, co dobrego się u nas dzieje, o sukcesach mieszkańców i samorządu.
Mieszkańcy Parczewa skarżą się często na mętną wodę lecącą z kranów. Z czego to wynika?
- Problem występuje w części miasta w momencie skoków poboru wody (...).
Więcej można przeczytać w papierowym wydaniu "Wspolnoty Parczewskiej".
Więcej informacji z Paarczewa znajdziesz TUTAJ