Niezwykłe rzeczy działy się w Parczewie we wtorek, 16 maja 2023 r. Na drzewie mieszczącym się przy bloku na ulicy Spółdzielczej ukazał się wizerunek przypominający wizerunek Jezusa Chrystusa lub Matki Boskiej. O sprawie było głośno w całej Polsce, a na nasz portal internetowy powoływały się ogólnopolskie media, m.in. Onet czy Polsat News.
– Wierzę, że to objawienie. O wszystkim dowiedziałam się od znajomych i wyszłam z domu. To znak opatrzności bożej – twierdziła na miejscu pani Anna, mieszkanka Parczewa.
Wieść o rzekomym cudzie błyskawicznie rozeszła się po Parczewie. Okoliczni mieszkańcy od razu wskazali nam drogę do miejsca, gdzie zdaniem części z nich doszło do objawienia maryjnego.
Kiedy rok temu dotarliśmy na miejsce, przed drzewem stało kilkadziesiąt osób, głównie starszych, ale byli też przedstawiciele młodego pokolenia. Niektórzy mieszkańcy mieli ze sobą Biblię, większość osób robiła zdjęcia.
– Wierzymy, że to jest cud, że pan Bóg daje nam znaki – powiedziały modlące się kobiety. Dlaczego nadprzyrodzone zjawisko miałoby mieć miejsce akurat w Parczewie? – Każdy musi to sobie przemyśleć – usłyszeliśmy.
Po cudzie niewiele zostało
Część osób spodziewała się, że Parczew zostanie drugim Medjugorie, ale tak się nie stało. Byliśmy pod "cudownym drzewem" przed kilkoma dniami. Nie spotkaliśmy modlących się ludzi, choć pod drzewem dalej ustawione były kwiaty. Wizerunek, który można było ujrzeć na drzewie, wyblakł. – Emocje opadły, wydaje mi się, że większość parczewian rzadko odwiedza to miejsce – usłyszeliśmy od sprzedawczyni w jednym z pobliskich sklepów (....)
Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu "Wspólnoty", które ukaże się we wtorek, 21 maja.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.