Chodzi o fragment o długości około 1,3 kilometra, z czego na odcinku o długości niespełna 400 metrów droga ma nawierzchnię bitumiczną, a na pozostałym wyłożono kruszywo łamane. Fragment z nawierzchni bitumicznej jest w kiepskim stanie – w jezdni powstały liczne spękania i "miejscowe deformacje".
Z tego powodu droga ma zostać przebudowana. W miejsce istniejącej nawierzchni bitumicznej zostanie ułożony beton asfaltowy, szerokość jezdni wyniesie sześć metrów. W planie jest wykonanie zjazdów na posesje oraz dojść do furtek. Na pozostałym odcinku zostanie wysypane kruszywo łamane, aby wzmocnić istniejącą drogę.
Przetarg w tej sprawie gmina Milanów ogłosiła pod koniec lutego. Stanęło do niego tylko Przedsiębiorstwo Robót Drogowo-Mostowych z Parczewa, które zaproponowało niespełna 700 tysięcy złotych brutto. Gmina zarezerwowała około 550 tys. zł, a zatem urzędnicy mieli do wyboru dwie możliwości: dołożyć brakujące pieniądze albo unieważnić przetarg i ogłosić kolejny. Wybrali pierwszą opcję. – Oferta nie podlega odrzuceniu i spełnia wymagania określone w specyfikacji istotnych warunków zamówienia – tłumaczył Paweł Krępski, wójt gminy Milanów, który w ubiegłym tygodniu podpisał umowę z wykonawcą. Wszystko powinno być gotowe w ciągu 5 miesięcy.
Przy wyborze zwycięzcy urzędnicy brali pod uwagę nie tylko cenę (waga 60 proc., im niższa, tym więcej punktów), ale też proponowany okres gwarancji (firma z Parczewa zaproponowała 5-letni). W praktyce liczyła się tylko cena, bo do przetargu stanęła tylko jedna firma.
Wójt Krępski zapowiada, że 2022 rok będzie obfitował w inwestycje, których wartość ma wynieść 20 mln zł. W planach jest też zakup samochodu ratowniczo-gaśniczego dla ochotników z Milanowa.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.