reklama
reklama

Gmina Parczew. Praca sołtysa to nie tylko służba społeczeństwu, ale też ... walka z biurokracją

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Archiwum prywatne

Gmina Parczew. Praca sołtysa to nie tylko służba społeczeństwu, ale też ... walka z biurokracją - Zdjęcie główne

foto Archiwum prywatne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje parczewskieNie przypuszczałam, że jako sołtys będę mieć tyle papierkowej pracy, segregatory już się zapełniają – mówi Elżbieta Mazurek, sołtys Brudna koło Parczewa, która niedawno została sołtysem wsi na czwartą kadencję.
reklama

Wspólnota: Od ilu lat jesteś sołtysem Brudna?

Elżbieta Mazurek: od 2011 roku, dopiero teraz uświadomiłam sobie, że za mną już 12 lat pracy na rzecz wsi. Co ciekawe, nie planowałam zostać sołtysem, w zebraniu wiejskim, na którym zostałam wybrana po raz pierwszy, wzięło udział sporo osób, a zgłoszenie mojej kandydatury do tej funkcji było dla mnie ogromnym wyróżnieniem, zwłaszcza że pochodzę z miejscowości Leitnie w gminie Dębowa Kłoda. Mieszkanką Brudna jestem od czerwca 2000 roku.

Sprawowanie funkcji sołtysa to nie tylko wyróżnienie, ale też odpowiedzialność.

– Najtrudniejsze jest rozwiązywanie konfliktów, bo w efekcie trzeba coś wybrać i opowiedzieć się po czyjejś stronie, chociażby rozdzielając fundusz sołecki na remonty dróg. Niestety zły stan dróg albo nawet ich brak, to problem wielu miejscowości, wydawałoby się, że w XXI wieku asfalt powinien być już standardem dla mieszkańców, a nie przywilejem, ale niestety realia są, jakie są. Na szczęście w naszej wsi udało się już w znacznej mierze położyć nakładki asfaltowe, mamy jeszcze dwie drogi do remontu, w sumie około 500 metrów, niby niewiele, ale jednak dużo. Wiele miejscowości, w tym również nasza, fundusz sołecki od kilku lat przeznacza właśnie na remonty dróg. Bardzo dobrze, że ten fundusz funkcjonuje, choć były zakusy, aby go zlikwidować.

reklama

Jak godzisz sołtysowanie z pracą na półtora etatu?

– Bywa to trudne, ale mieszkańcy wiedzą, że drzwi sołtysa są zawsze otwarte i w razie potrzeby mogą przyjść. Ja też zawsze mogę liczyć na wsparcie mieszkańców, nie ma przy tym znaczenia, czy trzeba pomalować płot przy świetlicy czy wykosić trawę. Dochodzi jeszcze biurokracja. Nie przypuszczałam, że jako sołtys będę mieć tyle papierkowej pracy, segregatory już się zapełniają... (...)

Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu "Wspólnoty Parczewskiej". 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama