Na pensję wójta składają się: wynagrodzenie zasadnicze, dodatek funkcyjny, dodatek specjalny (obecnie wynosi 30 proc. łącznego wynagrodzenia zasadniczego oraz dodatku funkcyjnego) oraz dodatek za wieloletnią pracę (minimalny wynosi 5 proc., a maksymalny – 20 proc.). Do tego dochodzą nagrody jubileuszowe oraz "trzynastka", ale w tym przypadku nie mówimy o regularnym uposażeniu.
Pensję Tomasza Kanaka na obecną kadencję miejscowa Rada Gminy ustaliła w grudniu 2018 roku. Uposażenie zasadnicze zostało ustalone na 4700 zł brutto, dodatek funkcyjny na 1900 zł, dodatek specjalny – na 1980, a dodatek za wieloletnią pracę – na 940 zł (wójtowi przysługuje w pełnej wysokości). Łącznie dawało to 9520 zł brutto, co w tym roku na umowie o pracę daje ok. 6,7 tys. zł netto.
Na początku listopada weszła w życie nowelizacja ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe. Dotyczy ona także samorządowców. Przez całą Polskę przechodzi "fala podwyżek". Rady gmin i miast muszą podnosić pensje wójtów i burmistrzów, bo do tej pory często zarabiali oni mniej od kwoty 15 576 zł brutto, czyli minimalnej kwoty, jaka została przewidziana w ustawie, przy założeniu, że danemu włodarzowi przysługuje maksymalny, czyli 20-procentowy dodatek za wieloletnią pracę.
Sprawą wynagrodzenia Tomasza Kanaka zajmowała się na niedawnej sesji Rada Gminy Siemień. (...)
Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu "Wspólnoty Parczewskiej".
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.