O sprawie pisaliśmy po raz pierwszy w listopadzie. Kopalnię kruszywa chce uruchomić w Pieszowoli prywatna firma z powiatu parczewskiego. Przedsiębiorca kupił działkę o powierzchni 5 hektarów. Sęk w tym, że miejscowość znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie Poleskiego Parku Narodowego, a sama działka mieści się na terenie Poleskiego Obszaru Chronionego Krajobrazu.
Zainteresowany przedsiębiorca złożył do Urzędu Gminy Sosnowica wniosek o wydanie tzw. decyzji środowiskowej. Postępowanie w tej sprawie gmina wszczęła w maju 2019 roku.
Inwestycji sprzeciwia się znaczna część mieszkańców Pieszowoli. – Ktoś chce nam zniszczyć życie, zepsuje nam drogi, będzie hałas, a jest to teren chroniony. Nasza miejscowość jest pięknie położona, jest to tzw. Garb Włodawski, czyli najwyższy punkt w powiecie parczewskim (204 m n.p.m.). Nieopodal znajdują się popularne Stawy Pieszowolskie, miejscowość robi się coraz bardziej turystyczna – tłumaczył kilka miesięcy temu jeden z mieszkańców Pieszowoli, jednocześnie Czytelnik "Wspólnoty".
Jesienią 2021 r. mieszkańcy wystosowali petycję do wójta gminy Sosnowica, w której sprzeciwiali się budowie kopalni kruszywa. Podpisało się pod nią 97 osób. Wójt Sławomir Czubacki pozostawił jednak petycję mieszkańców bez rozpoznania. Jego zdaniem pismo nie spełnia wymogów formalnych. – Wójt zachował się nie w porządku. Cała sprawa jest mało transparentna, np. nie dostaliśmy listownej informacji o konsultacjach społecznych – komentował z kolei nasz Czytelnik.
Mieszkańcy wystosowali do gminy kolejną petycję. Podnieśli w niej te same argumenty. (...)
Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu "Wspólnoty Parczewskiej".
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.