Wszystko rozegrało się przed godziną 23. Służby ratunkowe dostały zgłoszenie o pożarze, jaki wybuchł w kotłowni jednego z domów. – Po dotarciu na miejsce zastaliśmy mieszkańców, którzy sami się ewakuowali. W pomieszczeniach był gęsty dym, część ratowników weszła do kotłowni ze specjalistycznym sprzętem w celu ugaszenia pożaru, a część - przeszukała budynek i oddymiła pomieszczenia – relacjonują druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Milanowie, którzy pracowali na miejscu.
Oprócz nich interweniowały dwa zastępy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Parczew. Działania zakończyły się niedługo przed północą.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.