Wszystko rozegrało się w środę, 8 maja. Służby ratunkowe dostały zgłoszenie po godzinie 2 w nocy.
W chwili dotarcia pierwszych zastępów z poddasza drewnianego budynku intensywnie wydobywał się dym, a mieszkańcy bezpiecznie opuścili obiekt. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wyłączeniu bezpieczników oraz podaniu prądów wody. Pracę strażaków na poddaszu utrudniało duże zadymienie i wysoka temperatura.
– Ze względu na to, że pożar rozprzestrzeniał się między warstwami konstrukcyjnymi budynku wykonaliśmy otwory i częściowo rozebraliśmy poszycie dachu oraz ścian. Dzięki temu udało się zlokalizować źródło pożaru i je ugasić. W trakcie działań na miejsce przyjechał patrol policji i pogotowie energetyczne, które odłączyło cały budynek od prądu. Po ugaszeniu pożaru pogorzelisko zostało przelane wodą i sprawdzone kamerą termowizyjną – relacjonują parczewscy strażacy.
Na miejscu pracowały trzy zastępy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Parczew (7 ratowników), zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej w Jasionce (6 druhów), zastęp OSP Koczergi (7 druhów), zastęp OSP Laski (3 ochotników), policja (2 funkcjonariuszy) oraz pogotowie energetyczne (2 pracowników).
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.