Chodzi o wydarzenia, które rozegrały się w listopadzie ubiegłego roku. Zdaniem parczewskiej prokuratury Mateusz D. "udzielił" za darmo Tomaszowi R., mieszkańcowi Parczewa, co najmniej gram mefedronu. Prokuratura skierowała przeciwko Mateuszowi D. akt oskarżenia do Sądu Rejonowego w Radzyniu Podlaskim, który wydał wyrok bez rozprawy.
– Mateusz D. został uznany za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i skazany na 2 tysiące złotych grzywny. Sąd zarządził też podanie wyroku do publicznej wiadomości poprzez wywieszenie na tablicy Urzędu Miejskiego – relacjonuje Magdalena Dobosz z biura prasowego Sądu Okręgowego w Lublinie i dodaje, że orzeczenie jest już prawomocne, a Mateuszowi D. groziła kara do 3 lat więzienia.
Adam Hunek, szef parczewskiej prokuratury tłumaczy, że sprawa wyszła na jaw przypadkowo, podczas prowadzenia przez śledczych postępowania (...)
Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu "Wspólnoty Parczewskiej".
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.