Do wypadku doszło pod koniec listopada ubiegłego roku późnym popołudniem. – Kierowca Audi A6 nie zachował należytej ostrożności, zbliżając się do przejścia dla pieszych i najechał na przechodzącego po pasach starszego mężczyznę, który trafił do szpitala – relacjonował starszy aspirant Artur Łopacki z Komendy Powiatowej Policji w Parczewie. Zarówno kierowca, jak i pieszy byli trzeźwi.
Poszkodowanym był 73-letni Henryk J. Doznał licznych, choć niezagrażających życiu obrażeń: "wieloodłamowego złamania lewej kości łonowej", złamania kości kulszowej i kości krzyżowej, rany w okolicy czoła, a także otarć skóry nosa i lewej ręki.
Policjanci szukali świadków potrącenia. – Chodzi zwłaszcza o kobietę w wieku około 40 lat, która kierowała innym autem. Zatrzymała się przed pasami, aby umożliwić przejście pieszemu. Po przyjeździe na miejsce karetki pogotowia kobieta odjechała – pisaliśmy w styczniu.
Zebrane dowody pozwoliły na postawienie zarzutów kierowcy audi. Był nim 28-letni Mateusz S., mieszkaniec gm. Parczew. Miejscowa prokuratura skierowała przeciw niemu akt oskarżenia do Sądu Rejonowego w Radzyniu Podlaskim. – Oskarżyliśmy mężczyznę o spowodowanie wypadku, w którym inna osoba odniosła tzw. średni lub lekki uszczerbek na zdrowiu – tłumaczył Adam Hunek, szef parczewskiej prokuratury.
Wyrok w tej sprawie wydał na początku czerwca radzyński sąd. – Mateusz S. został uznany za winnego spowodowania wypadku i skazany na sześć miesięcy więzienia. Sąd warunkowo zawiesił wykonanie kary na dwa lata. Wymierzył też oskarżonemu grzywnę w wysokości 3 tysięcy złotych – relacjonuje Magdalena Dobosz z biura prasowego Sądu Okręgowego w Lublinie.
Mateusz S. co pół roku będzie musiał informować sąd o przebiegu "okresu próby", a także pokryje wynoszące prawie tysiąc złotych koszty sądowe. Wyrok nie jest prawomocny.
Więcej informacji z Parczewa znajdziesz TUTAJ.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.