reklama
reklama

Parczew: kolejny donos na wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej. "Komuś puściły hamulce"

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Google Street View

Parczew: kolejny donos na wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej. "Komuś puściły hamulce" - Zdjęcie główne

Urząd Miejski w Parczewie | foto Google Street View

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje parczewskie "Jeżeli mieszka w Parczewie, to nie zajmuje się dziećmi, natomiast jak jest przykładnym ojcem i mężem, czego oczekujemy, to nie mieszka w Parczewie i nie zasługuje na funkcję radnego" – czytamy w kolejnym donosie na radnego Łukasza Gołąba. – Komuś puściły wszelkie hamulce, to litania pomówień – odpowiada sam zainteresowany.
reklama

39-letni Łukasz Gołąb to wiceprzewodniczący parczewskiej Rady Miasta, jeden z najbardziej aktywnych miejskich radnych. Składa liczne interpelacje, zabiera też głos na sesjach. Zameldowany jest w Parczewie, na co dzień mieszka i pracuje w Lublinie, gdzie pełni funkcję kierowniczą w Departamencie Środowiska Urzędu Marszałkowskiego.

Utrata prawa wybieralności?

Niedawno do Rady Miejskiej wpłynęło pismo mieszkańca (imię i nazwisko domniemanego autora do wiadomości reakcji), który twierdzi, że Gołąb nie powinien być radnym z powodu tzw. utraty prawa wybieralności. Autor donosu nie podaje swojego adresu, ani numeru telefonu, wnosi zaś o podjęcie przez parczewskich radnych uchwały stwierdzającej wygaśnięcie mandatu Gołąba.

"Centrum życiowe pana radnego mieści się w Lublinie, gdzie pracuje i faktycznie mieszka, co wyklucza możliwość kandydowania i sprawowania przez niego mandatu radnego w gminie Parczew" – ocenił autor pisma.

Sam zainteresowany odpiera zarzuty, przypominając, że nie tylko jest zameldowany w Parczewie, ale też np. płaci w mieście podatki oraz opłatę śmieciową.

Nie opadły jeszcze emocje związane z pierwszym donosem, a wpłynął już kolejny, tym razem całkowicie anonimowy (...)

Radny Łukasz Gołąb ocenia w rozmowie z nami, że "trudno racjonalnie skomentować drugi donos". – Z pisma aż wylewa się niechęć i agresja (...)

Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu "Wspólnoty Parczewskiej". 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama