Burmistrz Paweł Kędracki w czasie dyskusji podkreślił, że już na pierwszy rzut oka widać, że budżet, licząc rok do roku, jest mniejszy. Dochody gminy wyniosą w przyszłym roku niemal 61 mln złotych (wobec 80,3 mln zł w tym roku), a wydatki – 63,4 mln złotych (wobec 84,2 mln zł). Ubytek w dochodach i wydatkach może być jednak nieco mylący. – Wynika to głównie z faktu, że program Rodzina 500 plus nie będzie już obsługiwany przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, a przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych (zmiana ma odgórny charakter – aut.). Odchodzą zatem środki na obsługę programu, które były w dyspozycji MOPS – wyjaśnił burmistrz.
Niezależnie od tego, przygotowanie budżetu na nadchodzący rok było dla wszystkich samorządów sporym wyzwaniem. Dochody gm. Parczew z tytułu udziałów w PIT będą w 2022 r. o 380 tys. zł mniejsze niż w 2021 r. (ma to związek ze zmianami podatkowymi, które będą się wiązać m.in. z podniesieniem kwoty wolnej od podatku, przez co mieszkańcom więcej pieniędzy zostanie w portfelu, ale mniej środków wróci do samorządowych budżetów). Z drugiej strony rosną cały czas wydatki bieżące.
– Widzę zagrożenie związane z inflacją, która uderza nie tylko w gospodarstwa domowe, ale również w nas. Wyższe będą ceny prądu, problem stanowią też rachunki za gaz, z którego korzysta Szkoła Podstawowa nr 1 oraz Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Mówimy o wzrostach rzędu kilkuset procent, licząc rok do roku – powiedział burmistrz.
Gmina Parczew, podobnie jak inne polskie samorządy, musi się mierzyć z wysokimi cenami materiałów budowlanych. – Coraz trudniej jest znaleźć firmy zainteresowane wykonaniem inwestycji, tworzy się rynek wykonawcy, a nie inwestora. W przypadku zamówienia na 10 instalacji fotowoltaicznych przetarg był ogłaszany trzykrotnie i trzykrotnie nie znaleźliśmy wykonawcy. Po trzech postępowaniach, do których nikt się nie zgłosił, mogliśmy szukać firmy z wolnej ręki – przypomniał Kędracki.
Mimo trudności w 2022 r. w gm. Parczew nie zabraknie inwestycji. Niemal 4,4 mln zł wyniosą wydatki majątkowe, czyli właśnie w uproszczeniu – na inwestycje. Gmina planuje w przyszłym roku kilka ważnych zadań drogowych. 1,5 mln złotych ma kosztować przebudowa drogi gminnej w Komarnem, a niespełna 0,3 mln zł – przebudowa jezdni w Pohulance.
Całkowite wydatki na transport i łączność to 2,2 mln złotych. W planie są też m.in. drobne inwestycje drogowe w ramach funduszu sołeckiego, np. wykonanie nakładki asfaltowej w Brudnie czy modernizacja jezdni w Tyśmienicy.
Ponad 0,4 mln złotych ma pochłonąć dokończenie rewaloryzacji miejskiej jadłodajni. W 2022 r. przewidziane zostały także projekty współfinansowane z pieniędzy Unii Europejskiej. Niespełna 0,3 mln zł pochłonie projekt "Bezpieczny Parczew – centrum obsługi monitoringu". W planie jest też odnowienie parku przy ul. 11 Listopada (całkowity koszt to niespełna 0,2 mln zł, z czego tylko 7 tysięcy będzie pochodzić z UE) czy rewaloryzacja pomnika Niepodległości wraz z terenem przyległym (całkowity koszt ponad 0,3 mln zł, z czego ponad 0,2 mln zł będzie pochodzić ze środków unijnych).
Nieco ponad 117 tys. zł pochłonie opracowanie zmiany studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy oraz zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego w granicach administracyjnych miasta.
59 mln zł mają stanowić tzw. wydatki bieżące. Aż 25,9 mln złotych powinny wynieść wydatki na oświatę i wychowanie, z czego najwięcej, bo 13,2 mln zł trafi na szkoły podstawowe; np. 1,5 mln zł na działalność oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych, a 5 mln zł wyniosą wydatki na przedszkola.
Budżet przyjęła już na niedawnej sesji parczewska Rada Gminy. Głosowanie poprzedziła dyskusja. (....)
Więcej przeczytasz w papierowym wydaiu "Wspólnoty Parczewskiej", które ukaże się jutro.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.