Parczew. Spora podwyżka dla kierowniczki powiatowej jednostki

Do lipca 2022 roku pełniąc funkcję kierowniczą Kolasińska-Bzoma zarabiała 14 tysięcy złotych brutto. Zarząd Powiatu Parczewskiego przyznał jej wtedy sporą, bo prawie 18-procentową podwyżkę. Pensja została wówczas ustalona na 16,5 tys. złotych brutto.

Na tym jednak nie koniec, bo w 2023 r. przyznał Kolasińskiej-Bzomie nowe wynagrodzenie, tym razem podwyżka wynosiła ponad 21 proc. Pensja została ustalona na 20 tysięcy złotych brutto.

Niedawno Zarząd Powiatu przyznał nieco niższą podwyżkę, tym razem 10-procentową. 

- "Nowe wynagrodzenie to 22 tysiące złotych brutto" - czytamy w uchwale, pod którą podpisali się starosta Janusz Hordejuk, wicestarosta Artur Jaszczuk, Piotr Denejko, Adam Domański i Rafał Sokołowski. 

Nowa pensja netto pani kierownik, wyniesie według internetowego kalkulatora płac, ok. 15,3 tys. zł netto. Obowiązuje od 1 sierpnia.

W rzeczywistości całkowite wynagrodzenie jest znacznie wyższe, bo Kolasińska-Bzoma może dorabiać, pełniąc dyżury w nocy, soboty, niedziele oraz święta.

Stawka godzinowa za pracę w soboty i niedziele została niedawno ustalona na 120 złotych brutto, a stawka świąteczna to 200 złotych za godzinę (do tej pory odpowiednio 110 i 150 zł).

W 2023 r. Kolasińska-Bzoma zarobiła ok. 191,5 tys. zł na umowie o pracę, a 300 tys. zł za dodatkowe dyżury. Ponad 73 tys. zł zainkasowała na umowie zleceniu.

Przypomnijmy, że np. w 2021 roku główne wynagrodzenie pani kierownik wyniosło 197 tysięcy złotych brutto, bo oprócz pensji zasadniczej przysługują jej nagrody. Za dyżury zainkasowała 169,7 tysięcy złotych, a na dodatkowych zleceniach – 92,7 tys. zł, co w sumie daje blisko pół miliona złotych.

Małgorzata Kolasińska-Bzoma to doktor nauk medycznych, specjalista medycyny rodzinnej oraz specjalista pediatrii.