reklama
reklama

Parczew: starosta wspomina doktora Riada Haidara. "Wielka strata dla polskiej neonatologii"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Riad Haidar/Facebook

Parczew: starosta wspomina doktora Riada Haidara. "Wielka strata dla polskiej neonatologii" - Zdjęcie główne

foto Riad Haidar/Facebook

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje parczewskie Śmierć Riada Haidara to niepowetowana strata dla polskiej neonatologii oraz szpitala w Parczewie - ocenił starosta Janusz Hordejuk.
reklama

Znany lekarz, poseł Kolicji Obywatelskiej, od kilku lat związany z parczewskim szpitalem, zmarł wczoraj (czwartek, 25 maja) w wieku niespełna 72 lat. 

Janusz Hordejuk, starosta parczewski, w przeszłości dyrektor miejscowego szpitala, ocenił, że śmierć Riada Haidara to niepowetowana strata dla polskiej neonatologii oraz szpitala w Parczewie.

– Był to człowiek, do którego w sprawach służbowych można było zadzwonić o każdej porze dnia i nocy. Nie znałem osoby tak oddanej swojej pracy, jak Riad Haidar. Wiele lat temu, niedługo po tym, jak zostałem dyrektorem szpitala, o 1 w nocy dzwoniliśmy do doktora po poradę w sprawie noworodka, który przyszedł na świat w naszej placówce. Odebrał telefon i zorganizował pomoc, a nie był wówczas pracownikiem parczewskiego szpitala. Kiedy był już u nas zatrudniony, dyżurował na oddziale pediatrii – wspomina Hordejuk i dodaje, że Haidar był człowiekiem niezwykle ciepłym.

– Zawsze miał czas na rozmowę, żył problemami służby zdrowia. Sił dodawała mu nie tylko praca, ale też działalność polityczna, najpierw w Sejmiku Województwa Lubelskiego, a potem w Sejmie – mówi starosta, który zamierza wziąć udział w pogrzebie lekarza. 

Riad Haidar urodził się 1 sierpnia 1951 roku w syryjskim mieście As-Suwajda, gdzie się wychował. Ukończył studia licencjackie z fizyki i matematyki na Uniwersytecie w Damaszku, stolicy Syrii. W 1973 roku po przyznaniu stypendium naukowego rozpoczął naukę w Polsce kończąc roczny kursu języka polskiego w Łodzi a następnie studia na Akademii Medycznej w Lublinie.

Od niemal 50 lat mieszkał w Polsce. Tu założył rodzinę – był mężem, ojcem trzech dorosłych synów i dziadkiem. Mówił biegle w trzech językach. Przez ponad 30 lat związany był z bialskim szpitalem, gdzie stworzył jeden z najnowocześniejszych w kraju Oddziałów Neonatologicznych o III stopniu referencji, któremu z jego inicjatywy nadano imię Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. 
 
Za swoje zasługi otrzymał tytuły zasłużonego dla powiatu bialskiego i województwa lubelskiego. Został odznaczony przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego Srebrnym Krzyżem Zasługi przyznanym za działalność na rzecz społeczności lokalnej. Prezydent Lech Kaczyński odznaczył Riada Haidara Złotym Krzyżem Zasługi za działalność na rzecz służby zdrowia, zaś prezydent Bronisław Komorowski przyznał mu odznaczenie Zasłużonego w służbie Społeczeństwu (...)
 
Więcej wspomnień znajdziesz w papierowym wydaniu "Wspólnoty", które ukaże się w najbliższy wtorek. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama