W poniedziałek, 13 maja oficer dyżurny parczewskiej policji otrzymał informację o wypadku, do jakiego doszło w miejscowości Okalew.
– Policjanci ustalili, że kierujący Audi poza obszarem zabudowanym potrącił znajdującą się na jezdni 13-letnią dziewczynkę. Kierowca następnie uciekł z miejsca zdarzenia, nie udzielając jej pomocy. Dziewczynka została przetransportowana helikopterem do szpitala w Lublinie – relacjonuje sierżant sztabowy Anna Borowik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Parczewie.
Policjanci jeszcze tego samego popołudnia ustalili i zatrzymali domniemanego sprawcę potrącenia nastolatki. 57-letni mieszkaniec gminy Milanów trafił do policyjnego aresztu.
Mężczyzna był trzeźwy. - Postawiliśmy kierowcy zarzuty spowodowania wypadku oraz nieudzielenia pomocy osobie znajdującej się w niebezpieczeństwie. Nie mamy jeszcze pełnej dokumentacji medycznej, ale na podstawie wstępnej opinii biegłego przyjęliśmy, że pokrzywdzona nie doznała ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (a zatem obrażenia nie zagrażają życiu dziewczynki, ale prokuratura nie ujawnia szczegółów - dop. aut.). - mówi Adam Hunek, szef parczewskiej prokuratury.
Śledczy zastosowali wobec kierowcy dozór policji, zakaz opuszczania kraju oraz nakaz informowania komendanta policji o każdym zamierzonym wyjeździe.
Zdaniem naszego Czytelnika kierowca powinien trafić do aresztu. - Areszt jest często stosowany w przypadku dużo bardziej błahych przestępstw - ocenił mężczyzna.
- Nie widzieliśmy potrzeby wnioskowania o tymczasowe aresztowanie. Nie może być ono stosowane automatycznie - tłumaczy Hunek i dodaje, że kierowca nie przyznał się do winy. - Złożył wyjaśnienia, ale nie mogę ujawniać ich treści ze względu na dobro postępowania - dodaje szef parczewskiej prokuratury.
57-latkowi grozi kara do 4,5 roku więzienia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.