Wszystko rozegrało się w nocy z wtorku na środę. – Pojazdem podróżowały 4 osoby, w tym 2 potrzebowały pomocy medycznej. Działania polegały na zabezpieczeniu terenu zdarzenia, udzieleniu pierwszej pomocy, wsparciu czynności prowadzonych przez policję oraz usunięciu drzew blokujących jeden pas ruchu. Nasze działania trwały cztery godziny – relacjonują druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Milanowie, którzy pracowali na miejscu.
Oprócz nich interweniował zastęp Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Parczew, policja oraz pogotowie ratunkowe.
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.