W poniedziałek, 19 lutego rano oficer dyżurny parczewskiej komendy otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że w Królewskim Dworze dachowała Toyota Yaris.
– Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego wynika, że 62-letni kierujący Toyotą nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego na zakręcie stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do przydrożnego rowu, a następnie dachował – relacjonuje sierżant sztabowy Anna Borowik z Komendy Powiatowej Policji w Parczewie.
Na szczęście kierowca nie odniósł obrażeń. Był trzeźwy. 62-latek został ukarany mandatem.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.