reklama
reklama

Powiat parczewski: facebookowa scysja burmistrzem a starostą

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Z archiwum

Powiat parczewski: facebookowa scysja burmistrzem a starostą  - Zdjęcie główne

Zdjęcie ilustracyjne | foto Z archiwum

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje parczewskieFacebookową kłótnię między burmistrzem Pawłem Kędrackim a starostą Januszem Hordejukiem śledzili niedawno mieszkańcy Parczewa i całego powiatu. Poszło o wpis tego pierwszego, który stwierdził, że "Starostwo postanowiło nie odśnieżać i sypać chodników wzdłuż dróg powiatowych". – To kłamstwo – odpowiedział starosta i ostro ripostował.
Reklama lokalna
reklama

Do "facebookowej scysji" między burmistrzem a starostą doszło w połowie stycznia, kiedy na drogach powiatu parczewskiego panowały trudne warunki. Mieszkańcy skarżyli się na zalegający na jezdniach śnieg oraz lód.

 

Burmistrz Paweł Kędracki przypomniał, że w Parczewie jest trzech zarządców: Zarząd Dróg Wojewódzkich, Zarząd Dróg Powiatowych oraz Urząd Miejski. – Każdy z tych podmiotów jest odpowiedzialny za utrzymanie dróg w takim stanie, jaki przypisany jest do danej kategorii. Od rana drogi wojewódzkie, skrzyżowania z drogami podrzędnymi w mieście są solone. Takie dyspozycje zostały wydane również na drogach należących do gminy, w szczególności chodzi o skrzyżowania – poinformował burmistrz.

 

Mieszkańcy sygnalizowali, że sytuacja nie jest tak dobra, jak twierdzi burmistrz. – Proszę się przejechać pod szkołę w Przewłoce albo na drogi boczne. Tam jest masakra – oceniła p. Agata.

 

Burmistrz odpowiedział, że "polecenie dotyczące odśnieżania dróg, w szczególności na terenie miasta, zostało wydane". Zaznaczył, że "nie wypowiada się ws. ul. Bema, Strażackiej, Ogrodowej, al. Jana Pawła II, u. Kolejowej, al. Zwycięstwa, ul. Mickiewicza, ul. Witosa, ul. Lipowej w Parczewie czy drogę w Jasionce, bo za te drogi odpowiada Starostwo". -  Postanowiło ono nie odśnieżać i sypać chodników wzdłuż dróg powiatowych – stwierdził Kędracki.

 

Te słowa rozsierdziły starostę Janusza Hordejuka. – Wpis burmistrza jest kłamliwy. Realizujemy zadania przypisane nam ustawowo, w tym odśnieżanie dróg powiatowych. Zadaniem powiatu określonym przez obowiązujące przepisy, nie jest natomiast odśnieżanie chodników – czytamy w wydanym przez starostę komunikacie.

 

Hordejuk zaznaczył, że "odśnieżanie chodników wzdłuż dróg powiatowych, zgodnie z ustawą o utrzymaniu porządku i czystości w gminie, jest zadaniem mieszkańców". – Warto jednak przypomnieć, że w pozostałych gminach naszego powiatu za odśnieżanie chodników odpowiadają wójtowie oraz mieszkańcy, z którymi współpraca układa się bardzo dobrze – dodał Hordejuk.

 

Starosta sam przystąpił do ataku. Przypomniał, że "w 2015 roku gm. Parczew zaprzestała koszenia pasów zieleni na drogach powiatowych, a w 2021 r. zdemontowała kosze na śmieci, uzasadniając to zadaniem własnym powiatu i powołując się na zapisy wspomnianej ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminie". Hordejuk zaznaczył, że "nie jest wolą Starostwa przerzucanie się odpowiedzialnością oraz komentowanie spraw burmistrza i gminy Parczewa, do czego od pewnego czasu w swoich wystąpieniach prowokuje Paweł Kędracki". Na reakcję burmistrza nie trzeba było dłużej czekać. – Zarzuca się nam, że zaprzestaliśmy kosić pobocza wzdłuż dróg... powiatowych. Ręce opadają. Brak słów – ripostował Kędracki.

 

Mieszkańcy byli zdegustowani słowną utarczką burmistrza i starosty (....)

Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu "Wspólnoty Parczewskiej". 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama