Listę Ochotniczych Straży Pożarnych przewidzianych do otrzymania dofinansowania w 2022 roku ogłosił w styczniu Maciej Wąsik, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji. Znalazło się na niej 456 jednostek z całego kraju, w tym OSP Jasionka w gm. Parczew. "Jednostka ma w tej chwili do dyspozycji dwa pojazdy: ponad 20-letniego mercedesa oraz 9-osobowego forda. Mercedes jest już w kiepskim stanie" – pisaliśmy w styczniu. Z kolei Marcin Dąbrowski, prezes OSP w Jasionce mówił wówczas, że "pojazd jest przeważony, przecieka w nim zbiornik, a zimą strach nim jeździć".
Parczewski samorząd zabezpieczył w budżecie 900 tysięcy złotych na zakup nowego wozu, aby jak najszybciej wystartować z przetargiem. W praktyce ochotnicy dostaną 400 tysięcy złotych od rządu, a ok. pół miliona złotych wyłoży gmina. Do ogłoszonego wiosną przez gm. Parczew postępowania stanęła tylko jedna spółka – Przedsiębiorstwo Specjalistyczne Bocar z woj. śląskiego. Firma zaproponowała ok. 930 tysięcy złotych, a zatem więcej niż zarezerwowali urzędnicy.
Gmina miała zatem dwie możliwości: dołożyć brakujące pieniądze albo unieważnić przetarg i ogłosić kolejny. Druhowie prosili o wsparcie m.in. instytucje i parczewskich przedsiębiorców, udało się pozyskać część pieniędzy, a gmina dołożyła brakujące środki i zamówienie trafiło do firmy ze Śląska.
Adam Uścimiak, naczelnik OSP Jasionka, mówi, że nowy samochód trzeba będzie doposażyć, poza tym druhowie nadal chcą inwestować w sprzęt. Mieszkańcy gm. Parczew mogą im pomóc oddając elektrośmieci, czyli zużyte: telewizory, komputery, monitory, drukarki, pralki, lodówki czy kuchenki. – Interesuje nas sprzęt zasilany na prąd lub baterie, współpracujemy z jedną z firm, która ustawiła przed naszą jednostką, nieopodal świetlicy wiejskiej w Jasionce, blaszany garaż. Kiedy zostanie on zapełniony, wówczas przedsiębiorstwo odbierze elektrośmieci, a pieniądze trafią na działalność naszej jednostki – tłumaczy Uścimiak.
Mieszkańcy gminy Parczew, którzy chcieliby oddać elektrośmieci, mogą dzwonić pod numer 793 336 697 lub pisać na adres mailowy osp-jasionka@wp.pl. – Jeśli ktoś woli, abyśmy odebrali od niego sprzęt, wówczas przyjedziemy do jego domu, ale można też przywozić elektrośmieci bezpośrednio do naszej jednostki – tłumaczy naczelnik.
Uścimiak zapowiada, że nowy wóz ma trafić do Jasionki najpóźniej 10 października. – Może się zdarzyć, że przyjedzie wcześniej, ale może też zaistnieć taka sytuacja, że pojazd zostanie dostarczony później, wówczas firma będzie musiała zapłacić karę umowną. Liczymy się z opóźnieniami, bo w tym roku jest bardzo duży popyt na samochody strażackie, a mała jest podaż podwozi – wyjaśnia ochotnik.
Jakiego wozu szukała gmina oraz ochotnicy z Jasionki? W dokumentacji przetargowej czytamy, że pojazd musi być fabrycznie nowy, mieć napęd 4x4, a także spełniać rozporządzenia ministrów m.in.: spraw wewnętrznych i administracji czy obrony narodowej w sprawie "pojazdów specjalnych i używanych do celów specjalnych".
Przy rozstrzyganiu przetargu urzędnicy z gm. Parczew brali pod uwagę przede wszystkim cenę (waga 60 proc.), ale też okres gwarancji (waga 20 proc., firma ze Śląska zaproponowała 3-letni okres) oraz parametry techniczne pojazdu (waga 20 proc.).
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.