reklama
reklama

Gmina Sosnowica: mieszkańcy posadzili kwiatki przy drodze powiatowej. Tego się nie spodziewali

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje parczewskie To idealny przykład, jak zniechęcić ludzi do społecznej inicjatywy – uważa pani Małgorzata z Lejna (gm. Sosnowica), gdzie mieszkańcy posadzili kwiatki w pasie drogowym. Zostały ścięte w trakcie rutynowego koszenia przez Zarząd Dróg Powiatowych, a dyrektor jednostki tłumaczy, że pracownik nie miał innego wyjścia.
reklama

Wiosną mieszkańcy Lejna, urokliwej miejscowości położonej na obrzeżach powiatu parczewskiego, niedaleko Poleskiego Parku Narodowego, posadzili kwiaty w pasie drogowym w pobliżu przystanku autobusowego. Chcieli, aby przebywanie w tym miejscu było przyjemniejsze. – Wszystko było pięknie do momentu, kiedy przyjechał pracownik Zarządu Dróg Powiatowych i skosił trawę wraz z kwiatami. Cała nasza praca poszła na marne, próbowaliśmy rozmawiać z przedstawicielem ZDP, jednak zetknęliśmy się z kompletnym brakiem empatii. Powiedział, że musi kosić wszystko, co rośnie i musi mieć zgodę przełożonego, aby pominąć jakieś miejsce. Jest mi bardzo przykro, bo wszyscy sąsiedzi doceniali naszą pracę i byli zadowoleni, że okolica tak ładnie wygląda – relacjonuje pani Małgorzata, jedna z okolicznych mieszkanek, która poprosiła nas o opisanie tematu. Napisała w tej sprawie również do ZDP.

 

Nasza Czytelniczka oceniła, że "zadziwiające jest, że kwiatki musiały zostać usunięte, a gałęzie, które zostały ścięte, wciąż zalegają w rowie, co 4-krotnie było zgłaszane telefonicznie do zarządu". – Poprzedni pracownik, który kosił trawę, zostawiał rosnące bratki czy też aksamitki. ZDP powinien ustawić tablicę typu "Tu kosimy rzadziej" lub "Łąka kwietna", żeby taka sytuacja się nie powtarzała – uważa p. Małgorzata.

 

Do uwag naszej Czytelniczki ustosunkowała się Renata Gogłuska-Wadyniuk, dyrektor ZDP. – Rozumiem rozczarowanie, jednak nikt nie otrzymał zgody na sadzenie czegokolwiek w pasie drogowym, dlatego pracownik nie mógł wiedzieć, że ma ominąć wskazane miejsce. Miał rację, kosząc cały pas drogowy, bo nie jest on od podejmowania decyzji i zastanawiania się, czy kwiatki ma ominąć, czy też wykosić – czytamy w odpowiedzi (...)

Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu "Wspólnoty Parczewskiej". 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama