Redakcja jedynie przytacza sygnały, dając każdemu możliwość podzielenia się swoimi problemami, czy też spostrzeżeniami.
Sąsiedzka polemika
W jednym z "odcinków" naszego cyklu prezentowaliśmy stanowisko Czytelnika będącego mieszkańcem gminy Milanów. Mężczyzna będący rolnikiem skarżył się na uciążliwego sąsiada.
– Pisze fałszywe donosy na okolicznych rolników do każdej możliwej instytucji, między innymi przeszkadza mu hałas maszyn rolniczych jeżdżących po godzinie 22, hałasy dojarek czy zapachy z produkcji zwierzęcej. Dochodzi do częstych interwencji policji. Od kilku lat sąsiad uprzykrza życie rolnikom, którzy ciężko pracują każdego dnia, zarabiając na utrzymanie swoich rodzin – skarżył się nasz Czytelnik.
Z tym stanowiskiem nie zgadza się nasza Czytelniczka. – Ten pan się żali, ale nie ma racji, sam stwarza problemy sąsiedzkie i sam jest sobie winien. Te konflikty przechodzą z pokolenia na pokolenie – twierdzi kobieta.
Parkują przed sklepem
Na problem parkowania auta przed samym wejściem do Biedronki przy al. Jana Pawła II w Parczewie zwraca uwagę pan Tomasz, nasz Czytelnik. – Cały parking był wolny – dodaje.
Na Mickiewicza jest lepiej, ale potrzebna kostka
O rewitalizację terenu wokół baraku komunalnego przy ul. Mickiewicza w Parczewie apelowała nasza Czytelniczka.
– Sytuacja się poprawiła, zostały usunięte badyle, ale przydałoby się jeszcze ułożyć kostkę przed naszym budynkiem – relacjonuje kobieta.
Komentarze (0)