Po uroczystej mszy świętej Trzej Królowie (Kacper - Rafał Kaczanowski, Melchior - Jarosław Armaciński oraz Baltazar - Wojciech Szelepajło) poprowadzili orszak do szopki, gdzie złożyli dary. Nie zabrakło wspólnego kolędowania.
Wystąpiły zespoły "Sosna" oraz "Polesie", które wprowadziły mieszkańców w świąteczny nastrój. Wystąpił również dziecięcy zespół "Zaśpiewajmy Jezuskowi", który został utworzony na potrzeby orszaku (dzieci i młodzież ćwiczyły w bibliotece od środy, 3 stycznia). Wystąpili: Magda, Gosia, Maja, Nikola, Marysia, Wiki, Lena, Nikola, Martyna oraz Gabryś, który niósł też gwiazdę prowadzącą mędrców. Gościem specjalnym była Karolina Budzyńska, która wykonała kolędę "Mizerna cicha".
Święto Trzech Króli jest również nazywane Świętem Objawienia Pańskiego. – Słowo "objawienie" dobrze oddaje jego pierwotny charakter. Początkowo upamiętniało ono całość objawienia się Chrystusa światu – od narodzin, przez wizytę Trzech Króli, chrzest w Jordanie, aż po pierwszy cud w Kanie Galilejskiej – informuje Muzeum Historii Polski.
We wschodnich kościołach kładziono duży nacisk na przechowanie różnych opowieści związanych z pojawieniem się Jezusa na świecie. Wizyta magów była nieraz w tej tradycji nie mniej świętowana niż same narodziny. – Kościół rzymski natomiast za wydarzenie najwyższej wagi uznał Boże Narodzenie. Inne wydarzenia z wczesnego życia Chrystusa były w nim świętowane oddzielnie i z mniejszą atencją. Ostatecznie znaczenie Święta Objawienia Pańskiego skurczyło się w tradycji łacińskiej do upamiętnienia wizyty trzech króli u nowo narodzonego Jezusa – czytamy na stronie internetowej muzeum.
Od 2011 roku dzień Święta Trzech Króli jest znowu w Polsce dniem ustawowo wolnym od pracy. Przestał nim być decyzją Władysława Gomułki, usankcjonowaną przez peerelowski Sejm w 1960 roku.
Komentarze (0)