Zadanie zostało podzielone na dwa odcinki. W ramach jednej części przebudowany ma zostać będący w kiepskim stanie fragment drogi powiatowej łączącej Uhnin z Białką. Latem jezdnia jest uczęszczana przez licznych turystów zmierzających nad jezioro Bialskie. W tym przypadku chodzi o odcinek liczący około kilometra długości, mniej więcej od stawów hodowlanych do początku miejscowości Białka.
Zakres robót
W planie jest m.in.: wykonanie warstwy wyrównawczej, wiążącej oraz warstwy ścieralnej z betonu asfaltowego; wykonanie robót rozbiórkowych czy poszerzenie istniejącej konstrukcji w miejscach, gdzie jezdnia nie ma odpowiedniej szerokości.
Zatoki autobusowe oraz chodnik zostaną przebudowane. Zakres inwestycji obejmuje też: budowę ścieżki rowerowej, przebudowę istniejących zjazdów do posesji, doświetlenie projektowanych przejazdów rowerowych, przebudowę istniejących skrzyżowań z drogami bocznymi czy przebudowę istniejących przepustów pod koroną drogi.
W ramach tego samego zadania przebudowana zostanie będąca w katastrofalnym stanie, licząca 3,5 kilometra długości, droga łącząca Podedwórze z miejscowością Puchowa Góra w gminie Jabłoń. W planie jest nie tylko wymiana nawierzchni, ale też: miejscowe poszerzenie drogi, budowa i przebudowa zjazdów, przebudowa istniejących skrzyżowań z drogami bocznymi, przebudowa istniejących elementów odwodnienia czy remont istniejących mostów. Prawdopodobnie nie obejdzie się bez wycinki drzew.
Umowa podpisana
Wszystko ma być gotowe w ciągu 19 miesięcy od podpisania umowy, co miało miejsce w kwietniu. Opiewający na 12,5 miliona złotych kontrakt trafił do Przedsiębiorstwa Robót Drogowych w Lubartowie.
Do przetargu stanęła jeszcze spółka Track Teck Construction z Wrocławia, która zaproponowała 13 milionów złotych. Samorząd powiatu parczewskiego zarezerwował 10,4 mln złotych. Urzędnicy mieli zatem dwie możliwości: dołożyć brakujące pieniądze albo unieważnić przetarg i ogłosić kolejny. Wybrali pierwsze rozwiązanie.
Przy wyborze zwycięzcy liczyła się przede wszystkim cena (waga 60 proc., im niższa, tym więcej punktów), ale też proponowany okres gwarancji (waga 40 proc.). Obie firmy zadeklarowały 5-letni okres gwarancji, dlatego w praktyce liczyła się tylko cena. Nie trzeba było wnosić wadium.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.