Ogień pojawił się w połowie lutego na poddaszu trzykondygnacyjnego budynku, który kiedyś był własnością Państwowego Ośrodka Maszynowego. Był wczesny ranek. – W chwili przybycia zastępów PSP obecne na miejscu OSP Podedwórze podawało prąd wody od środka budynku. Było zagrożenie, że ogień rozprzestrzeni się na mieszkania. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz podaniu kolejnych prądów gaśniczych – relacjonowali strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Parczewie.
Nie było osób poszkodowanych, a wszyscy mieszkańcy opuścili budynek. Na skutek pożaru spaliła się jednak część dachu zlokalizowana przy kominie, konstrukcja, a także ściany działowe na poddaszu. Nadzór budowlany nakazał eksmisję mieszkańców do czasu remontu dachu, kominów, instalacji elektrycznej oraz klatki schodowej. Jego koszt został oszacowany na 80 tysięcy złotych. – Mieszkańcy budynku nie są w stanie sami wygospodarować takich środków, dlatego proszę ludzi dobrej woli o wpłacenie pieniędzy i wsparcie zbiórki – zachęcała Monika Mackiewicz-Drąg, wójt gm. Podedwórze.
W pomoc zaangażowały się nie tylko władze gminy, ale też jej mieszkańcy. Wpłacali pieniądze na specjalnie utworzone konto, środki na rzecz poszkodowanych zbierali też sołtysi przy rozliczaniu podatku rolnego. Resztę lokatorzy wyłożyli z własnej kieszeni i udało się zgromadzić potrzebną kwotę. – Mieszkańcy sami się zorganizowali, sprawdzali oferty cenowe (...)
Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu "Wspólnoty Parczewskiej".
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.