W czwartek (4 lipca) na policję zgłosił się 70-letni mieszkaniec powiatu, który powiadomił o oszustwie podczas inwestycji w odnawialne źródła energii.
- Mężczyzna usłyszał o możliwości inwestycji w „akcje Tauronu”. Zainteresowany chęcią wypracowania zysku na jednym z portali społecznościowych znalazł interesujące go ogłoszenie. Mężczyzna wypełnił formularz zgłoszeniowy, po czym oczekiwał na kontakt doradcy. Niebawem do 70 – latka zadzwonił konsultant, który zaproponował zakup akcji „Tauron zielona energia” w kwocie 995 zł poprzez wpłatę na wskazane konto bankowe. Równocześnie mężczyźnie został przydzielony indywidualny doradca finansowy, była to kobieta. Oszustka dokładnie instruowała 70 – latka kiedy i w jaki sposób powinien dokonywać dodatkowych wpłat w celu zwiększenia wartości akcji, co czynił. Ponadto mężczyzna otrzymał dostęp do fałszywego konta na platformie inwestycyjnej, gdzie mógł monitorować saldo - opisuje sierżant sztabowy Ewelina Semeniuk z KPP w Parczewie.
W marcu dostał pismo, że w wyniku wysokiego wzrostu stóp procentowych oraz salda na koncie należy uiścić podatek. Mężczyzna skontaktował się z działem księgowości. Tam zyskał pewność, że po jego uiszczeniu otrzyma od „Taurona” połowę zwrotu oraz możliwość wypłaty kapitału.
70-latek postanowił wypłacić zgromadzone pieniądze w kwocie ponad 10 tys. zł. Gdy zalogował się na konto, okazało się, że strona internetowa z której korzystał nie działa, a jego konto zostało zawieszone.
- Mężczyzna skontaktował się również z prawdziwą grupą Tauron, gdzie uzyskał informację, iż na jego dane nie ma zakupionych akcji, zapewne padł ofiarą oszustwa i sprawę należy zgłosić na policję - podsumowuje sierżant sztabowy Ewelina Semeniuk.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.