Informację, że 38-latek był mieszkańcem gminy Dębowa Kłoda, potwierdziła wójt Grażyna Lamczyk.
– Poleciał do Bristolu (w Wielkiej Brytanii – dop. aut.), gdzie żył od lat i nie wróci z powodu nieszczęśliwego wypadku. Zdecydowanie za szybko odszedł i zostawił nas na tym okrutnym świecie – czytamy w opisie zbiórki pieniędzy na portalu zrzutka.pl.
Jej organizatorzy zbierają pieniądze na pokrycie sporych kosztów kremacji zwłok 38-latka, transportu urny, załatwienia kwestii prawniczych, ewentualnie kolejnych podróży bliskich do Wielkiej Brytanii, aby sprowadzić urnę do Polski.
Mieszkańcy powiatu parczewskiego wykazali się wielkim sercem, aż 541 razy udostępniając zbiórkę w mediach społecznościowych. Zrobiła to nie tylko pani wójt, ale też przedstawiciele Gminnego Ośrodka Kultury w Dębowej Kłodzie (...)
Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu "Wspólnoty Parczewskiej".
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.