Do zdarzenia doszło 18 stycznia koło południa. Policjanci drogówki zauważyli jadącego rowerem młodego mężczyznę. Styl jego jazdy wzbudził podejrzenia mundurowych, dlatego zatrzymali cyklistę do kontroli. – Okazało się, że 34-latek z gminy Dębowa Kłoda jest pijany. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 1,5 promila alkoholu – relacjonują funkcjonariusze.
34-latek słono zapłaci za swoje nierozsądne zachowanie. Mężczyzna dostał bardzo wysoki, wynoszący 2,5 tys złotych mandat. – Cyklista tłumaczył, że wypił tylko jedno piwo i jechał do sklepu, a następnie do lasu pomagać przy wycince drzew. Był zbulwersowany wysokością mandatu. Wiedział, że przepisy zostały zaostrzone, ale nie sądził że aż tak znacząco – dodają parczewscy policjanci.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.