- Na miejscu zdarzenia zastaliśmy osoby, które bezpiecznie opuściły budynek. Działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, zlokalizowaniu zagrożenia, wygaszeniu pieca oraz palącej się sadzy w kominie. Po sprawdzeniu pomieszczeń miernikiem wielogazowym oraz kamerą termowizyjną obiekt został przekazany właścicielowi - relacjonują druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Milanowie, którzy pracowali na miejscu.
Oprócz nich interweniował zastęp Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Parczew oraz zastęp OSP Radcze. Akcja trwała 1,5 h. Dla druhów z Milanowa była to 5. interwencja w tym roku.
Strażacy przypominają, że do palącego się komina nie wolno wlewać wody, gdyż może to doprowadzić do jego rozerwania i rozprzestrzenienia się pożaru na cały budynek.
Aby ugasić palącą się sadzę zaleca się wsypanie do wlotu komina soli kuchennej lub piasku. Gdy to nie przynosi skutku można użyć gaśnicy proszkowej, podając prąd proszku przez wyczystkę w dolnej części komina.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.