Kilka tygodni temu ulicami Parczewa przejechały dziesiątki ciągników z doczepionymi biało-czerwonymi flagami. Mieszkańcy musieli się liczyć z utrudnieniami.
Jutro (wtorek, 20 lutego) planowany jest kolejny protest. Tym razem strajkujący będą blokowali skrzyżowania. Chodzi o światła w Parczewie (skrzyżowanie ul. 11 Listopada, al. Zwycięstwa i ul. Lubartowskiej) oraz o skrzyżowanie ul. Lubartowskiej i ul. Piwonia. Utrudnienia potrwają od godziny 8 do godz. 15.30.
– Protestujemy przeciwko planom wprowadzenia Europejskiego Zielonego Ładu oraz pomysłom wprowadzenia zakazu hodowli zwierząt na mięso. Domagamy się też unormowania relacji handlowych z Ukrainą – mówi Paweł Wróblewski, członek zarządu Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych, organizator parczewskiego protestu.
Komentarze (0)