Wszystko rozegrało się w Siemieniu na drodze wojewódzkiej numer 815. Policjanci z parczewskiej drogówki wstępnie ustalili, że pod jadącą od strony Lubartowa w kierunku Parczewa, Hondę CRV nagle wbiegł dzik. – Kierująca pojazdem 53-latka z powiatu lubartowskiego, pomimo szybkiej reakcji, nie zdążyła uniknąć zderzenia ze zwierzęciem. Doszło do potrącenia, wskutek czego auto zatrzymało się na poboczu. Zwierzę uciekło do pobliskiego rowu, gdzie padło – relacjonuje starszy sierżant Ewelina Semeniuk z Komendy Powiatowej Policji w Parczewie.
53-latka podróżowała sama. Trafiła do szpitala, gdzie przeszła badania. Nie wykazały poważnych obrażeń, dlatego zdarzenie zostało sklasyfikowane jako kolizja. Kobieta była trzeźwa.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.