W połowie sierpnia służby ratunkowe dostały zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnego w Zienkach, niewielkiej miejscowości na obrzeżach powiatu parczewskiego, niedaleko Poleskiego Parku Narodowego oraz granicy z pow. włodawskim. Zienki są znane przede wszystkim z mieszczącej się tam firmy uprawiającej owoce, której produkty można kupić w różnych zakątkach Polski.
Ogień pojawił się w budynku wielorodzinnym połączonym niezamieszkałym poddaszem. To dawny PGR, potem nieruchomość przejęła gmina Sosnowica, lecz mieszkańcy sukcesywnie wykupowali lokale od samorządu. – Ostatnie mieszkanie zostało wykupione od nas w zeszłym roku – mówi Kamil Deryło, sekretarz gm. Sosnowica. W budynku mieszkało do niedawna 6 rodzin i 13 osób, głównie po 60. roku życia, ale jest też kobieta w wieku około 20 lat, czy około 30-letnia lokatorka z niepełnosprawnym dzieckiem.
W chwili przyjazdu strażaków na miejsce pożar był już w pełni rozwinięty i obejmował jedno z mieszkań oraz całe poddasze. Niektórzy stracili dobytek życia, a rzeczy, których nie strawił ogień, przeszły spalenizną i często nie nadają się już do użytku. Decyzją Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego budynek został na razie wyłączony z użytku. – Gmina zaproponowała nam tymczasowe lokum, ale zdecydowaliśmy się mieszkać u rodziny lub znajomych. W dodatku w budynku, który zaproponowała gmina, jest ogrzewanie elektryczne, a zatem przebywanie tam w sezonie grzewczym wiązałoby się z dużym kosztem – tłumaczy Marta Kaczmarzewska, jedna z osób poszkodowanych w pożarze.
Kobieta dodała, że mieszkańcy na własny koszt (z tego względu, że nieruchomość nie należy do gminy) będą musieli zlecić wykonanie ekspertyzy, która da odpowiedź na pytanie, czy budynek nada się jeszcze do dalszego użytku. – Będzie to koszt rzędu 2,5-3 tys. zł – szacuje nasza rozmówczyni.
Zbiórka pieniędzy na rzecz pogorzelców jest prowadzona na portalu szczytnycel.pl (trzeba wpisać "Pożar domu wielorodzinnego w Zienkach). Wymagana kwota została oszacowana na 100 tysięcy złotych, na razie udało się zebrać ponad 7 tys. zł, a pieniądze wpłaciło 80 osób (...)
Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu "Wspólnoty Parczewskiej".
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.