Przypomnijmy. 1 listopada 2021 r. weszła w życie nowelizacja ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe. Dotyczy ona także samorządowców. Przez cały kraj przechodzi fala podwyżek.
Rady gmin i miast muszą podnosić pensje wójtów i burmistrzów, bo do tej pory często zarabiali oni mniej od kwoty 15576, czyli minimalnej kwoty, jaka została przewidziana w przepisach w gminach do 15 tysięcy mieszkańców (wszystko przy założeniu, że danemu włodarzowi przysługuje pełny, czyli 20-procentowy dodatek za wieloletnią pracę, minimalny wynosi 5 procent).
Podwyżki dostawali też samorządowcy z powiatu parczewskiego, o czym pisaliśmy przez kilka ostatnich miesięcy. Tym razem sporządziliśmy ranking płac.
Najwięcej, bo łącznie 18 045 zł brutto (w tym roku daje to ok. 12 tysięcy netto) zarabia po podwyżce Janusz Hordejuk, starosta parczewski. Na taką kwotę składa się: 9300 zł pensji zasadniczej, 3150 zł dodatku funkcyjnego, 3735 zł dodatku specjalnego oraz 1860 zł dodatku za wieloletnią pracę (20 proc. pensji zasadniczej). Dotychczasowe uposażenie Hordejuka, który starostą parczewskim jest od stycznia 2021 r., wynosiło 10180 zł.
Drugie miejsce na liście płac zajmuje Paweł Kędracki, burmistrz Parczewa. Jego nowe uposażenie wynosi 17 tys. zł brutto, czyli ok. 11,3 tys. zł netto. Na taką kwotę składa się: 8950 zł wynagrodzenia zasadniczego; 2750 zł dodatku funkcyjnego; 3510 zł dodatku specjalnego oraz 1790 zł dodatku za wysługę lat. Przed podwyżką burmistrz zarabiał 10180 zł.
Niewiele mniej, bo 16860 zł brutto (w 2022 r. na umowie o pracę daje to nieco ponad 11,2 tys. zł netto) zarabia obecnie Paweł Krępski, wójt gminy Milanów. Padła propozycja, aby nowe wynagrodzenie zasadnicze wójta wynosiło 8900 zł, dodatek funkcyjny – 2700 zł, dodatek specjalny – 3480 zł, a dodatek za wysługę lat – 1780 zł. Przed podwyżką P. Krępski zarabiał 9898 zł brutto.
Czwartą pozycję w rankingu zajmuje Grażyna Lamczyk, wójt gm. Dębowa Kłoda, która inkasuje obecnie 16 785 zł brutto, czyli ok. 11,2 tys. zł netto. Na taką kwotę składa się: 8850 zł pensji zasadniczej; 2700 zł dodatku funkcyjnego; 3465 zł dodatku specjalnego oraz 1770 zł dodatku za wysługę lat. Przed podwyżką pani wójt zarabiała 10180 zł brutto.
Nieco mniej od G. Lamczyk zarabia Dariusz Łobejko, wójt gminy Jabłoń. Jego nowe wynagrodzenie to w sumie 16549,50 zł brutto, czyli nieco ponad 11 tysięcy złotych netto. Padła propozycja, aby wynagrodzenie zasadnicze wójta wynosiło 8712,50 zł; dodatek funkcyjny – 2677,50 zł; dodatek specjalny – 3417 zł; a dodatek za wieloletnią pracę – 1742,50 zł. Przed podwyżką wynagrodzenie D. Łobejko wynosiło 9190 zł brutto.
16 334 zł, czyli ok. 10,9 tys. zł netto, zarabia obecnie Tomasz Kanak, wójt gminy Siemień.Uposażenie zasadnicze wójta wynosi 8712 zł, dodatek funkcyjny – 2520 zł, dodatek specjalny – 3369,60 zł, a dodatek za wieloletnią pracę – 1742, 40 zł. Przed podwyżką pensja Kanaka wynosiła 9520 zł brutto.
Przedostatnie miejsce w rankingu płac zajmuje Sławomir Czubacki, wójt gm. Sosnowica, który inkasuje obecnie 15 700 zł brutto, czyli ok. 10,5 tys. zł netto. Wynagrodzenie zasadnicze Czubackiego wynosi 8820 zł, dodatek funkcyjny – 1900 zł, a dodatek specjalny – 3216 zł, co daje w sumie 13936 zł brutto. Do tego dochodzi 1764 zł dodatku za wysługę lat (20 proc. pensji zasadniczej). Przed podwyżką wójt zarabiał 10180 zł brutto.
Najmniej w tej grupie zarabia Monika Mackiewicz-Drąg, która jest wójtem najmniejszego samorządu w pow. parczewskim – gminy Podedwórze. Jej pensja wynosi obecnie 15 494 zł brutto (w tym roku na umowie o pracę daje to prawie 10,4 tys. zł netto). Uposażenie zasadnicze pani wójt to 8,2 tys. zł; dodatek funkcyjny – 2520 zł; dodatek specjalny – 3216 zł; a dodatek za wysługę lat – 1558 zł (pani wójt przysługuje jeszcze w niepełnej, 19-procentowej wysokości).