Petycję w tej sprawie wystosował do Rady Miejskiej w Parczewie Patryk Król, aktywista z Brodnicy w województwie kujawsko-pomorskim. Podobne wnioski trafiały do innych samorządów w województwie lubelskim, w których Młodzieżowe Rady Miasta nie funkcjonują, np. do Nałęczowa.
Zdaniem Króla dzięki powołaniu rady młodzi ludzie mogliby się przygotowywać do pracy w "dorosłym samorządzie". – Utworzenie Młodzieżowej Rady Gminy pozwoli parczewskiej młodzieży na tworzenie prawa na szczeblu lokalnym. Młodzi ludzie będą mogli rozwijać umiejętności i kompetencje, a także poszerzać wiedzę o funkcjonowaniu lokalnego samorządu, jego problemach i wyzwaniach – czytamy w uzasadnieniu.
Petycja została oddalona z powodów formalnych. Mirosław Naumiuk, przewodniczący Rady Miejskiej, wyjaśnił, że radni mogą się zgodzić na utworzenie Młodzieżowej Rady Gminy jedynie na wniosek: burmistrza, organizacji pozarządowej lub samorządu uczniowskiego. – Wnoszący petycję nie jest żadnym z nich, dlatego nie możemy uwzględnić pomysłu – wyjaśnił.
Głosowanie poprzedziła burzliwa dyskusja. Radny Łukasz Gołąb przypomniał, że apelował już o reaktywowanie powołanej w 2008 roku w Parczewie Młodzieżowej Rady Miejskiej. – Nie zgadzam się z uzasadnieniem uchwały, moim zdaniem powołanie rady jest zasadne, zwłaszcza że w Polsce spada aktywność obywatelska. Powinniśmy wykorzystać wszystkie narzędzia, jakie mamy, aby pobudzić tę aktywność – ocenił.
Gołąb przypomniał, że ideą petycji jest zwrócenie uwagi na problemy mieszkańców. – Powoływanie się na argument, że osoba, która złożyła petycję, nie jest wymieniona w ustawie, jest sprzeczne z ideą, jaka przyświeca składaniu petycji – ocenił i odniósł się do innego podnoszonego przez gminę Parczew argumentu. Chodzi o to, że przepisy, na podstawie których w 2008 roku powołana została Młodzieżowa Rada Miejska w Parczewie, utraciły swoją moc. – Tamte przepisy wygasły, bo młodzieżowe rady gminne zostały wzmocnione przez ustawodawcę, pojawiły się też rady powiatowe oraz wojewódzkie. Wszyscy byli zachęcani do powoływania takich instytucji, jak młodzieżowa rada gminy – zauważył.
W podobnym tonie wypowiedział się radny Adam Wiśniewski (...)
Więcej przeczytasz w papierowym wydanium "Wspólnoty Parczewskiej".
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.