Jaki był najtrudniejszy moment dla władz gminy w czasie bieżącej kadencji?
- Nie będę oryginalny jeśli powiem, że rzeczywistość covidowa, która dość niespodziewanie wkroczyła w życie nas wszystkich i niestety wiele wskazuje na to, że zagości w nim na dłużej. Nie mam tu na myśli tylko sytuacji zdrowotnej, ale również gospodarczą. Zakłócenia w łańcuchach dostaw towarów znacząco utrudniają samorządom realizację niektórych z zaplanowanych inwestycji.
Jakich celów zakładanych na pierwszą połowę kadencji nie udało się zrealizować?
- Nie dzielę celów na pierwszą i drugą połowę kadencji. Często sytuacja jest dynamiczna i wymaga elastycznych decyzji. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z faktu, że realizacja projektów, zwłaszcza tych z dofinansowaniem zewnętrznym to proces żmudny i skomplikowany. Czasem od powstania pomysłu do jego urzeczywistnienia mijają nawet 2 lata. Okres ten nie wynika z czyjekolwiek opieszałości. Po prostu tyle trwają niezbędne procedury. Na początku skupiliśmy się na pisaniu projektów i pozyskiwaniu funduszy. Teraz czas na realizację.
Z czego gmina Siemień może być dumna?
- Do wyborów szedłem z hasłem "Bo liczą się ludzie!". Od zawsze uważam, że największą wartością naszej gminy są jej mieszkańcy i ogromnie się cieszę, że z roku na rok pierwiastek społeczny odgrywa coraz większą rolę w życiu naszej społeczności. Duża w tym zasługa kół gospodyń wiejskich, ochotniczych straży pożarnych, stowarzyszeń, ale również osób prywatnych, które poświęcają swój wolny czas po to, by bezinteresownie ofiarować coś innym.
Co gmina musi poprawić?
- Nie użyłbym słowa poprawić, natomiast powiedziałbym tak: powinniśmy zrobić wszystko, aby stworzyć takie warunki do życia, by ludzie chcieli w gminie zostać, ale również osiedlać się. Robimy wszystko, żeby tak było. Z jednej strony modernizujemy i rozbudowujemy infrastrukturę, z drugiej strony ulepszamy ofertę społeczną, kulturalną i edukacyjną. Staramy się, aby podatki i opłaty dla mieszkańców oraz przedsiębiorców były na możliwie niskim poziomie. Moim zdaniem starania te przynoszą efekty, gdyż nie licząc Parczewa jesteśmy gminą z największą liczbą wydanych pozwoleń na budowę w powiecie.
Część wójtów obawia się, że planowane przez rząd podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tysięcy złotych, źle wpłynie na budżety samorządów, bo mniej pieniędzy będzie do niego "wracało". Czy robiliście wyliczenia, jak ewentualne zmiany wpłynęłyby na budżet gm. Siemień?
- Nie robiliśmy takich wyliczeń, bo nie mamy szczegółowych informacji podatkowych naszych mieszkańców. Według przygotowanego przez Ministerstwo Finansów zestawienia pokazującego wysokość prognozowanych dochodów wszystkich samorządów w 2022 r. - z i bez Polskiego Ładu - nasza gmina na tych rozwiązaniach nie straci, uwzględniając subwencję dodatkową.
Czy będzie się Pan ubiegał o reelekcję?
- Do wyborów pozostało ponad dwa lata i jest jeszcze za wcześnie na składanie takich deklaracji. Skupiam się nad zadaniami, które chcę zrealizować do końca kadencji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.