64-latka prace plastyczne wykonuje od kilkunastu lat. Na ubiegłoroczne Boże Narodzenie zrobiła specjalnie dla "Wspólnoty" oraz naszych Czytelników bombkę ze styropianu, a na tegoroczną Wielkanoc wykonała "styropianową pisankę".
Tym razem pochwaliła się swoją kolejną pracą - tortem. – Sam tort został zrobiony z tektury, okleiłam go kupionymi w księgarni kulkami styropianowymi. Do wykonania pracy wykorzystałam też bibułę – tłumaczy kobieta, która prac manualnych nauczyła się na warsztatach rehabilitacyjnych w Radzyniu Podlaskim. –Tak już zostało: na Boże Narodzenie robię stroiki, a na Wielkanoc śliczne palmy. Maluję też obrazy – mówiła nam kilka miesięcy temu pani Ryszarda.
Artystka sama wymyśla wzory. – Zazwyczaj kręciłam kulki tylko z bibuły, dlatego nazywali mnie "kuleczka". Pewna ekspedientka z kwiaciarni podsunęła mi pomysł, żeby kupić kulki styropianowe, które nałożyłam na bibułę, a następnie przyklejałam klejem magicznym – w taki sposób pani Ryszarda opisywała technikę wykonania "styropianowej bombki".
Komentarze (0)