Wracamy do wyników matur opublikowanych przez Okręgową Komisję Egzaminacyjną w Krakowie. W pow. parczewskim zdawalność wyniosła 72 proc. (świadectwo maturalne otrzymały 152 osoby na 212, które przystąpiły do egzaminów) i była niższa od średniej ogólnopolskiej, ponieważ w skali kraju maturę zdało ponad 78 proc. abiturientów. Z przedmiotów obowiązkowych nasi uczniowie nieźle poradzili sobie z egzaminami z jęz. polskiego i jęz. angielskiego na poziomie podstawowym – zdawalność wyniosła po 93 proc. Gorzej poszła im matematyka, którą zdało tylko 77 proc. abiturientów.
Dobry wynik odnotowało Liceum Ogólnokształcące im. Mikołaja Kopernika, gdzie egzamin dojrzałości zdało 92 proc. uczniów, tyle samo, co w 2021 roku. – Rezultat zawsze może być lepszy, ale jestem zadowolona, bo udało nam się osiągnąć 90-procentową zdawalność, która zawsze jest naszym celem. Trzeba pamiętać, że nie przyjmujemy wyłącznie uczniów z czerwonymi paskami, tak jak najlepsze szkoły w regionie, a zatem nasz wkład pracy jest dużo większy – mówi Beata Tryniecka, dyrektor placówki i dodaje, że siedem osób, które oblały egzamin, ma prawo do poprawki w sierpniu.
Jakie są losy tegorocznych absolwentów? – Cztery osoby dostały się na medycynę, nie tylko do Lublina, ale też do Warszawy. Na studia lekarskie dostałoby się jeszcze więcej osób, ale niektórzy woleli pójść np. na psychologię na Uniwersytet Jagielloński w Krakowie. Mieliśmy osobę, która dostała się na prawo – mówi pani dyrektor.
Beata Tryniecka dodaje, że tegoroczny nabór do LO im. Kopernika, jest bardzo dobry. – Uruchomimy cztery pierwsze klasy, do których dostało się 119 osób, podczas gdy rok temu mieliśmy trzy pierwsze klasy, w których uczyły się 82 osoby, a zatem przyjęliśmy o 37 osób więcej. W dodatku pierwsze klasy będą w tym roku dość liczne, do niektórych będą uczęszczać po 33 osoby – cieszy się nasza rozmówczyni, która przypuszcza, że do dobrego naboru przyczyniła się otrzymana przez placówkę Srebrna Tarcza (wyróżnienie jest przyznawane przez branżowy miesięcznik "Perspektywy").
Dość wysoką, bo 80-procentową zdawalnością, może się w tym roku pochwalić Zespół Szkół im. Stanisława Staszica. – Jesteśmy zadowoleni z wyników, aczkolwiek zdarzały się lepsze lata. Egzamin zdały 64 osoby na 80, które do niego przystąpiły, a tylko trzy nie mają prawa do poprawki (oblały więcej niż jeden egzamin – aut.) i będą mogły przystąpić do egzaminu za rok. Oznacza to, że jeśli pozostałe osoby zdadzą sierpniową poprawkę, to ostateczny rezultat może wynieść nawet 96 proc. – mówi Mirosław Kowalski, dyrektor Zespołu Szkół im. Stanisława Staszica i podkreśla, że zdawalność na poziomie 80 proc. to wynik o trzy punkty procentowe powyżej średniej wojewódzkiej włącznie z liceami (...)
Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu "Wspólnoty Parczewskiej".
Komentarze (0)