reklama

23 chętnych do pomocy

Opublikowano:
Autor:

23 chętnych do pomocy - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaWśród dwudziestu trzech wolontariuszy są nastolatki, ale też i mama piątki dzieci. Projekt Szlachetna Paczka na terenie Parczewa nabiera tempa. W jego efekcie w okresie świątecznym ubogie rodziny otrzymają potrzebne im wsparcie.

Pomysł jest stosunkowo prosty: potrzeba grupy ludzi, którzy odpowiednio przeszkoleni dotrą do najuboższych rodzin i zorientują się, komu czego dokładnie brakuje: temu pieniędzy na święta, temu kurtki, temu butów, temu okularów. Potem znajduje się chętnych, którzy sfinansują zakup potrzebnych darów. Samo przygotowanie i dostarczenie paczek to już tylko przyjemność. W tym roku Szlachetna Paczka będzie działać również w Parczewie.

Jestem bardzo zadowolona z procesu rekrutacji wolontariuszy. Część z nich dowiedziała się pocztą pantoflową, część z ogłoszeń, część wcześniej współpracowała z Caritasem, który postanowił włączyć się w nasze przedsięwzięcie

- relacjonuje Katarzyna Kowalczyk, inicjatorka projektu na terenie Parczewa.

Teraz zaczynamy proces szkolenia. Będziemy uczyć się, jak rozmawiać z odwiedzanymi rodzinami, jak trafnie oceniać ich potrzeby i możliwości, jak oferować pomoc w taki sposób, żeby nikogo nie urazić. 

Na spotkaniu organizacyjnym spotykamy same dziewczęta. Gdzie są faceci, cóż to za babiniec? - dopytuję zdziwiony.

Mamy faktycznie tylko jednego rodzynka, ale cały czas czujemy, że jest wsparcie, że możemy liczyć na nich w konkretnych potrzebach, w decydujących momentach potrafią się włączyć

- uspokaja Kowalczyk. 

Zgłosiło się łącznie 23 wolontariuszy. Część z nich związana jest z parczewskim Caritasem, gdzie pod opieką księdza Arkadiusza Markowskiego podejmowały już rozmaite akcje charytatywne - zbierały żywność dla potrzebujących, pomagały w świetlicy socjoterapeutycznej. 

Muszę podkreślić, że spotykamy się z wielką otwartością i życzliwością ze wszystkich stron, praktycznie na każdą naszą prośbę jest pozytywna reakcja. Wsparcie obiecał burmistrz, dyrekcje szkół, oczywiście możemy liczyć na strażaków. Chętnych do zostania fundatorami paczek też mamy mnóstwo

- podkreśla Kowalczyk.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE