Sąd pracy nakazał wypłacić Teresie Paluch-Kasprzyk wynagrodzenie z 2010 roku, plus odsetki. Razem to kwota około 80 tys. zł. - Cieszę się, że sprawa się wreszcie skończyła. Czuję ulgę i satysfakcję – powiedziała Wspólnocie była dyrektorka sosnowickiej szkoły.
Wójt zawiesiła dyrektorkę
O sprawie konfliktu między Teresą Paluch-Kasprzyk, dyrektorką szkoły w Sosnowicy, a wójt Krystyną Jaśkiewicz piszemy od 8 lat. Zaczęło się od tego, że 2010 roku Krystyna Jaśkiewicz zawiesił dyrektorkę w obowiązkach, bo toczyło się przeciwko niej postępowanie przygotowawcze w prokuraturze. W efekcie włodawska prokuratura oskarżyła Teresę Paluch-Kasprzyk o to, że przekroczyła uprawnienia dyrektora i poświadczyła nieprawdę w procedurze naboru na stanowisko księgowej. Sprawą zajęła się też Komisja Dyscyplinarna dla Nauczycieli przy Wojewodzie Lubelskim, która zawiesiła postępowanie do rozstrzygnięcia procedury karnej. Przez okres zawieszenia Teresa Paluch-Kasprzyk otrzymywała 50% poborów. Nie miała wypłacanego dodatku funkcyjnego.
(…)
Więcej w elektronicznym (CZYTAJ TUTAJ) i papierowym wydaniu Wspólnoty (dostępnym w punktach sprzedaży).