reklama

Agentka banku oszukała klienta na ponad 27 tys. zł

Opublikowano:
Autor:

Agentka banku oszukała klienta na ponad 27 tys. zł - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaCredit Agricol zwolnił dyscyplinarnie pośredniczkę finansową, która w jego imieniu zawierała umowy na pożyczki i zawiadomił prokuraturę. Policja szuka poszkodowanych.

- 24 kwietnia bank Credit Agricol złożył w parczewskiej prokuraturze zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez agenta pośrednictwa finansowego. Ta osoba oszukiwała pożyczkobiorców - powiedziała "Wspólnocie" Urszula Szymańska, prokurator rejonowy w Parczewie.

Podpisał umowy, a nie dostał pieniędzy

Mechanizm oszustwa wyglądał tak, że na wniosek klienta bank udzielał kredytu. Agentka zawierała umowę pożyczki gotówkowej, która była wypłacona. Następnie w tej samej placówce, na te same dane kredytobiorcy zawierana była kolejna umowa pożyczki. W ten sposób bank udzielił pożyczek klientowi na kwoty: ponad 5 tys. zł, ponad 9 tys. zł i ponad 13 tys. zł, z tym że klient nie otrzymał tych pieniędzy i twierdzi, że wzięła je agentka.

Sprawa o przywłaszczenie

- Na razie zawiadomienie dotyczy jednego klienta i trzech pożyczek. Prokuratura zleciła policji przeprowadzenie postępowania w kierunku artykułu 284 § 2 Kodeksu karnego, czyli przywłaszczenia przez pośredniczkę powierzonego mienia. Policja wszczęła postępowanie 10 maja - informuje Urszula Szymańska.

Policja szuka innych poszkodowanych

Ze zgromadzonych dotychczas materiałów wynika, iż klient twierdzi, że podpisywał z agentką dokumenty, ale gotówki nie otrzymał, a spłatą zobowiązań miała zająć się agentka. Bank nie otrzymał spłaty i wszczął procedurę windykacyjną, wtedy klient oświadczył, że agentka nakłoniła go do podpisania tych umów. Policja sprawdza, czy jakieś inne osoby, z którymi podpisywała umowy ta pośredniczka, również zostały oszukane.

Przyznała się i została zwolniona

- Mieliśmy taki przypadek. Na początku maja klienci zgłosili właścicielowi biura kredytowego, bo to osobna firma działa pod naszą marką, że doszło do oszustwa, a właściciel biura powiadomił nas - powiedział "Wspólnocie" Przemysław Przybylski, rzecznik prasowy Credit Agricol. 

- Natychmiast uruchomiliśmy procedury bezpieczeństwa i sprawa została zgłoszona na policję i do prokuratury. Ta pani przyznała się, że dokonywała takich oszustw. Umowa z tą osobą została natychmiast rozwiązana - dodaje rzecznik banku. 

Kobieta pracowała od 2014 roku w dwóch różnych biurach kredytowych. W maju została dyscyplinarnie zwolniona.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE