Komisja ruchu drogowego zaleciła wykonanie prac poprawiających bezpieczeństwo
Na początku lutego pisaliśmy o przejściu dla pieszych na ulicy Mickiewicza w Sosnowicy, które prowadzi do rowu, bo nie wybudowano tam chodnika. Jedna z mieszkanek gminy interweniowała w tej sprawie na policji i w starostwie powiatowym w Parczewie twierdząc, że jest to niebezpieczne. W efekcie, w listopadzie ubiegłego roku parczewska policja wystąpiła do Zarządu Dróg Powiatowych z wnioskiem o podjęcie działań zmierzających do zmiany usytuowania przejścia, bo korzystanie z niego może stwarzać zagrożenie dla pieszych. Zarząd Dróg Powiatowych zwołał komisję ruchu drogowego, która 12 stycznia br. wydała opinię w tej sprawie.
Trzeba dać sobie spokój
W połowie lutego, podczas sesji Rady Gminy w Sosnowicy, starosta parczewski Jerzy Maśluch mówił:
Chcę się ustosunkować do tego przejścia nieszczęsnego na ul. Mickiewicza. Ja uważam, że trzeba tam zamazać to przejście i dać sobie spokój, bo nikt tam nie będzie robił chodnika.
Nikt nie będzie zakrywał rowu i budował kładki. Tyle lat tu żyjemy, ja od 77 r. i nie było przejścia i było dobrze, i uważam, że nie ma potrzeby. Bo gdyby był chodnik na tej drodze do gminy, prawda, to jeszcze rozumiem
- wyjaśniał starosta.
Nikt tam nie będzie robił nakładów inwestycyjnych. Jeżeli tak ma zostać i na to się godzicie jak jest, to tak będzie. Ja będę podejmował decyzję, bo tak jest. Wszystkie wnioski z komisji bezpieczeństwa idą do mnie. Ja biorę na siebie całą odpowiedzialność
- podkreślał Maśluch.
Starosta zmienił zdanie
W czasie kiedy Jerzy Maśluch wypowiadał te słowa, redakcja dopytywała w starostwie o treść protokołu z posiedzenia komisji ruchu drogowego. Po kilku tygodniach udało nam się dotrzeć do jego treści. Czytamy w nim, że w terminie jak najszybszym należy uzupełnić brakujące pobocze i je utwardzić, zabezpieczyć przejście barierą ochronną od strony przepustu drogowego i zawnioskować do wójta gminy o współudział w wykonaniu bezpiecznego dojścia do drogi gminnej prowadzącej do urzędu. Starosta zatwierdził protokół do realizacji 26 lutego br., co oznacza, że zmienił zdanie wypowiedziane dwa tygodnie wcześniej będąc na sesji w Sosnowicy.
Najpierw Podedwórze
Egzemplarz protokołu miał zostać przekazany podmiotom odpowiedzialnym za wykonanie poszczególnych zadań. Renata Gogłuska-Wadyniuk, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Parczewie poinformowała nas, że protokół trafił do Zarządu, ale z wykonaniem zawartych w nim zaleceń trzeba poczekać.
Ja wiem, że to jest ważny temat, natomiast w tej chwili próbujemy ratować Podedwórze i drogi. W końcu prezes Bartnicki produkuje masę i żeby tam się jakieś nieszczęście nie stało
- powiedziała nam Renata Gogłuska-Wadyniuk.
Wójt Krystyna Jaśkiewicz dowiedziała się o zaleceniach komisji ruchu drogowego od nas i nie ukrywa, że cieszy ją zmiana stanowiska starosty Jerzego Maślucha w sprawie przejścia dla pieszych.