Paweł Kędracki: Zachęcam pana radnego do systematycznego korzystania z obiektu. To pozwoli na zwiększenie dochodów. Warto tam wpaść od czasu do czasu.
Łukasz Gołąb: Dziękuję za troskę o mój wypoczynek Panie Burmistrzu. Z uwagi na chorobę syna, która wymusza maksymalne ograniczenie zagrożeń infekcją bardzo lubię korzystać z kameralnej pływalni w Parczewie. W skali roku jest to znacznie częściej niż od czasu do czasu 😁. Jednocześnie pragnę zauważyć, że nawet codzienne korzystanie przez moja osobę wraz z synem wygeneruje przychody rzędu 1650zł. Sądząc po odpowiedzi na moją interpelacje jest to jedyny konkretny pomysł na poprawę sytuacji finansowej 😁 Zachęcam także do zaangażowania się w promocję pływalni wśród pozostałych radnych. Z prywatnych rozmów wynika, że przynajmniej sześcioro moich kolegów i koleżanek nie korzysta wcale z pływalni. Kto wie może razem uratujemy finanse pływalni 😁
Paweł Kędracki: Skoro już Pan rozmawiał z koleżankami i kolegami to proszę dalej ich zachęcać, zapraszać wszystkich znajomych z fb i nie tylko. Jeśli zachęci Pan 100 rodzin swoich znajomych do korzystania z naszego obiektu, jeśli pan będzie go reklamował, to przychody będą o 165 000 większe. Gorąco zachęcam do tego.
Monika Naumiuk: Panowie idźcie popływać😜 szkoda soboty 😉
Łukasz Gołąb: Dobry pomysł, ale w sezonie wolę Białkę😁.
Paweł Kędracki: Monika ja nie zaczynałem 😉 Idę trawnik kosić to dużo lepsze zajęcie 😁
Łukasz Gołąb: Ciekawe, bo komentarz wywołujący moją osobę przez Pana Burmistrza był pierwszy😁 Zgadzam się natomiast, że są lepsze zajęcia w sobotę. Szczególnie Pan Burmistrz ma dużo zaległego wypoczynku😁. Pozdrawiam miłej pracy.
Paweł Kędracki: Jestem przekonany, że na pewno mnie dopilnujesz, żebym odpoczął. W to nie wątpię.
Łukasz Gołąb: Panie Burmistrzu widzę, że szybko kosi Pan trawę 😁 Mi trochę dłużej zeszło. Kończąc dyskusję, którą wbrew temu co Pan twierdzi rozpoczął Pan wywołując moją osobę oraz nawiązując do komentarzy oraz otrzymanej odpowiedzi na interpelację jest dla mnie jasne że:
1. Pan ani podlegli Panu pracownicy nie mają pomysłu na ograniczenie rosnących kosztów utrzymania pływalni.
2. Jedyną funkcjonującą koncepcją jest zwiększanie przychodów. Tu tez nie wskazuje Pan żadnego konkretnego pomysłu.
Cała monotematyczna dyskusja wokół mojej osoby jest jedynie próbą przykrycia kłopotliwych faktów i braku działań. Na koniec proszę wziąć pod rozwagę czy zakończenie oficjalnej dyskusji z radnym przysłowiowym "tykaniem" oraz wymówienie się obowiązkiem koszenia trawy jako lepszym zajęciem przystoi Pana urzędowi i mieści się w ogólnych standardach kultury osobistej.
Paweł Kędracki: Panie radny (wydawało mi się, że od kilku lat jesteśmy na Ty, ale skoro to się zmieniło, to się dostosuję).... Miej Pan odrobinę przyzwoitości, jest sobota, zajmijmy się swoimi rodzinami, sprawami, domowymi problemami i radościami. Jutro ja pracuję, dzisiaj chcę odpocząć. To staje się już co najmniej.... Żenujące.
Łukasz Gołąb: Przypominam tylko, że dyskusję w rodzinną sobotę rozpoczął Pan. Proszę wiec zacząć od siebie i wytrzymać z komentowaniem do najbliższego dnia roboczego. Ostatniego stwierdzenia nie będę komentował wpisuje się w poprzedni komentarz i świadczy o Panu.