reklama

Burmistrz nie zapłaci strajkującym nauczycielom

Opublikowano:
Autor:

Burmistrz nie zapłaci strajkującym nauczycielom - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaParczew: Z trzech szkół gminnych, które miały brać udział w strajku, strajkowały dwie. Na dwa dni przed protestem burmistrz powiedział, że strajkujący nie dostaną za ten dzień wynagrodzenia.

Jeżeli ktoś nie podejmuje w danym dniu pracy, strajkuje, to my nie widzimy podstaw, żeby w tym dniu należało mu się wypłacenie wynagrodzenia. Wynagrodzenie należy się za wykonywaną pracę. Jeżeli praca nie jest wykonywana, to będziemy z dyrektorami rozmawiali, żeby proporcjonalnie, zgodnie z przepisami, zostało potrącone wynagrodzenie za ten czas, kiedy nauczyciel nie przystępuje do pracy. I to jest chyba normalne i logiczne – przekonywał burmistrz radnych i przewodniczącą parczewskiego oddziału ZNP Wiesławę Tazbir na posiedzeniu komisji rady miejskiej.

W 2008 roku wypłacił wynagrodzenia

W 2008 roku, za rządów Platformy Obywatelskiej, nauczyciele także strajkowali. ZNP zwrócił się wówczas do burmistrza Pawła Kędrackiego o wypłacenie rekompensaty pieniężnej strajkującym nauczycielom. Kędracki poparł nauczycieli i zgodził się na wypłatę wynagrodzeń. Dziś uważa, że postulaty strajkujących są inne i nie zasługują na uwagę.

Strajk w Parczewie jest polityczny – twierdzi Kędracki. - Pani prezes. Ja nie mogę tego inaczej odbierać jak osobisty żal i porażkę (część związkowców wycofała się ze strajku – przyp. red.) – mówił zwracając się do Wiesławy Tazbir.

Burmistrz skrytykował formę protestu i zwrócił uwagę, że strajk dotyka przede wszystkim dzieci.

(…)

Najnowszy numer Wspólnoty już w Twoim punkcie sprzedaży.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE