Jak ustalili mundurowi kierująca Fordem Fiestą nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu ciężarówce. Pojazd, którym się poruszała zakończył swoją drogę w przydrożnym rowie. Badanie wykazało, że kierujący byli trzeźwi. Sprawczyni kolizji za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym straciła prawo jazdy.
Do zdarzenia doszło wczoraj w miejscowości Nowy Orzechów. Jak ustalili policjanci jadąca od strony Zagłębocza mieszkanka Lublina wyjeżdżając z drogi podporządkowanej nie zastosowała się do znaku „ustąp pierwszeństwa”. Tym samym wyjechała wprost pod koła jadącego od strony Sosnowicy ciężarowego Dafa.
Kierująca osobówką może mówić o sporym szczęściu bo nie doznała poważniejszych obrażeń. Auto którym się poruszała zatrzymało się w przydrożnym rowie. Zostało poważnie uszkodzone. Badanie alkomatem wykazało, że kierujący byli trzeźwi.
- Sprawczyni kolizji odebrano prawo jazdy za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym. Sprawa będzie miała swój finał w Sądzie - informuje oficer prasowy parczewskiej Policji Artur Łopacki.
