reklama

Mierniki zatrucia powietrza jeszcze w tym sezonie grzewczym

Opublikowano:
Autor:

Mierniki zatrucia powietrza jeszcze w tym sezonie grzewczym - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaBurmistrz Kędracki ma nadzieję, że wyświetlacz poziomu zatrucia powietrza wywoła efekt psychologiczny wśród mieszkańców Parczewa i zwróci ich uwagę na to, czym sąsiedzi palą w piecach.

Przy zmianach budżetu gminy na sierpniowej sesji Rada Miejska zatwierdziła zakup mierników zanieczyszczeń w parczewskim powietrzu za 16 tys. zł. System zakłada podgląd danych w internecie oraz wyświetlacz na gmachu parczewskiego urzędu. O zakup tych urządzeń wnioskował radny Adam Wiśniewski kilkakrotnie, a ostatnio w maju bieżącego roku.

Czym pali sąsiad?

Radny Grzegorz Duda zapytał burmistrza Kędrackiego, czy instalacja systemu pomiaru zanieczyszczeń rozwiąże problem zatrutego powietrza. Kędracki odpowiedział radnemu, że sam czujnik nie rozwiąże problemu, ale burmistrz liczy na to, że przez wskazanie poziomu zanieczyszczeń w Parczewie mieszkańcy będą patrzeć sobie na ręce, a dokładniej na to, jaki dym wydobywa się z komina sąsiada. Kędracki dodał również, że mieszkańcy Parczewa nie powinni popadać w paranoję w związku ze stanem miejskiego powietrza.

Pomiar jeszcze w tym roku

Zastępca burmistrza Michał Bożym powiedział nam, że na terenie miasta będzie pięć czujników, które będą podawać aktualny pomiar zanieczyszczeń parczewskiego powietrza. Gmina planuje montaż systemu jeszcze przed rozpoczęciem tegorocznego okresu grzewczego. Bożym dodał, że w przyszłości możliwa będzie jego rozbudowa o kolejne czujniki na terenie całej parczewskiej gminy. Kwota 16 tys. zł to koszt zakupu systemu z instalacją i z oprogramowaniem, a miesięczny abonament to dodatkowe 75 zł.

Grzegorz Duda, radny miejski

Co to da?

- Co nam da takie urządzenie? Czy to rozwiąże nam problem zanieczyszczenia powietrza, czy tylko będziemy to widzieli?

Paweł Kędracki, burmistrz Parczewa

Kto i czym pali w piecu

- Ja mam nadzieję, że będzie jakiś efekt psychologiczny, że mieszkańcy, widząc takie, a nie inne stężenie, będą zwracać uwagę na sąsiadów, kto czym pali w piecu i jaki dym leci z komina. Będzie tym objęte całe miasto od wschodu do zachodu i z północy na południe. Mam nadzieję, że efekty będą z korzyścią. Z drugiej strony nie chciałbym, żeby popadać w paranoję, że coś się tak złego u nas dzieje. Niemniej jednak będzie to walor edukacyjny

TO, CO NAS TRUJE

PM10 – mieszanina zawieszonych w powietrzu cząsteczek o średnicy nie większej niż 10 μm. W skład mogą wchodzić takie substancje toksyczne jak np. benzopireny, dioksyny i furany. Występowanie pyłów PM10 związane jest m.in. z procesami spalania paliw stałych i ciekłych

PM2,5 – cząsteczki o średnicy nie większej niż 2,5 μm, które zdaniem Światowej Organizacji Zdrowia są najbardziej szkodliwe dla zdrowia człowieka spośród innych zanieczyszczeń powietrza

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE