Napisał 1500 wierszy, a także legendy, opowiadania, powieści

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Katarzyna Romaniuk

Napisał 1500 wierszy, a także legendy, opowiadania, powieści - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura Najwybitniejszy pisarz ziemi parczewskiej - tak mówią o nim ludzie zajmujący się kulturą regionu. Ci, którzy mieli przyjemność go znać osobiście, podkreślają, że był to dobry, życzliwy człowiek.

- Człowiek żyje sprawami tej ziemi, z którą czuje się emocjonalnie związany, w której przyszło mu żyć. Chciałem wzbudzić dumę w mieszkańcach ziemi parczewskiej, nauczyć ich umiejętności patrzenia na rodzimą ziemię, na jej przeszłość i tradycję - powiedział Apolinary Nosalski, nauczyciel, pisarz, poeta, regionalista, historyk, działacz społeczny. 14 kwietnia minęła dziesiąta rocznica śmierci jednego z najwybitniejszych literatów regionu.

Nauczyciel z powołania

Urodził się w Brudnie koło Parczewa w rodzinie rolników. Pracę nauczyciela, która była dla niego zawodem, lecz także rodzajem misji, rozpoczął w Łukowcu (pow. lubartowski). Dwa kolejne lata spędził w wojsku. Po powrocie trafił do szkoły w Woli Skromowskiej, potem do Tulników, by wreszcie na stałe objąć posadę nauczyciela i kierownika Szkoły Podstawowej w Miłkowie. Tam też pracowała jego żona Józefa Danuta Nosalska.

- Znalazłem tu miejsce na realizacje swoich pasji nauczycielskich, swego pisarskiego hobby i moich społecznych aspiracji. Rola wiejskiego nauczyciela bardzo mi odpowiadała - wspominał po latach.

Oprócz pracy aktywnie angażował się w życie kulturalne lokalnej społeczności. Prowadził zespoły teatralne, pisał dla nich teksty, organizował konkursy, przygotowywał imprezy.

Choroba zwana "poezjowaniem"

Zaczął pisać już jako uczeń gimnazjum. W czasach liceum publikował swoje utwory w szkolnej gazetce "Sztubacka Dola", której był redaktorem. Gazetka ukazywała się tylko w jednym egzemplarzu udostępnianym na tablicy na holu Liceum Ogólnokształcącego w Milanowie.

- Kiedy się ma "naście lat" - to jest okres takiej choroby, że tak powiem "poezjowania". To przechodzi z wiekiem, ale mnie widocznie nie przeszło, widać jestem nieuleczalnie chory - mówił w 2003 roku w wywiadzie dla uczennicy Szkoły Podstawowej nr 2 w Parczewie Eweliny Ostap.

- Uważam, że w życiu należy robić to, co się lubi. Pisanie wierszy jest sposobem, aby wyrazić to, co czuję. Dlatego je piszę - tłumaczył.

W czasopiśmie polonijnym "Ogniwo" Apolinary Nosalski tak mówił o tym, skąd biorą się jego wiersze:

- Biorę słowa, urabiam je w kształt strofek, potem wtykam w nie rymy jak rodzynki w bułkę i wierszyk gotowy. A tak na poważnie: wiersz to błysk, idzie się przez las i nagle przychodzi pomysł, wystarczy notes i długopis.

Poeta, historyk, regionalista

Jako poeta zadebiutował w 1968 roku w "Sztandarze Ludu". 1984 roku został członkiem Związku Literatów Polskich. Dwa lata później wstąpił do Podlaskiego Klubu Literackiego "Maksyma" w Białej Podlaskiej. Od 1990 roku współredagował miesięcznik "Życie Parczewa", a od 2002 roku aż do śmierci należał do redakcji "Ziemi Parczewskiej".

Swoją twórczość poetycką Nosalski rozpoczął od wierszy dla dzieci. Jego utwory były publikowane w siedmiu podręcznikach języka polskiego dla szkół podstawowych, a także w najbardziej poczytnych czasopismach dla najmłodszych - "Płomyczku", "Płomyku", "Świerszyku".

- Wtedy stałem się poetą, prawie co tydzień pisałem jakieś wierszyki - przede wszystkim dla dzieci, ale nie tylko - bo i poważniejsze też - opowiadał Nosalski.

Był też nieprzecenionym historykiem i regionalistą. Przez wiele lat dokumentował historię Parczewa i okolic, a także folklor. Jako pierwszy spisał opowiadania i legendy z okolic Parczewa, które ukazały się w dwóch częściach "Opowieści znad Piwonii" i "Opowieści znad Konotopy". Opierał się głównie na wspomnieniach starszych ludzi. Historię miasta, z którym od dziecka był związany, spisał w książce "Z dziejów Parczewa". Był też autorem czterech powieści.

Czuły, troskliwy mąż

Żona pisarza, Józefa Danuta Nosalska wspomina w wywiadzie z Alicją Markowską, że Apolinary Nosalski był bardzo dobrym, czułym i troskliwym mężem. - Spokojny, czuły, troskliwy, lubił szczerych ludzi, brzydził się kłamstwem, nie używał wulgaryzmów. Odziedziczył charakter po matce - spokojny, zrównoważony - opowiada żona Nosalskiego - Polek nie przywiązywał wagi do rzeczy materialnych, był bardzo dobrym człowiekiem, bardzo często bezinteresownie pomagał ludziom - wspomina męża. Był też bardzo religijny.

Swój wolny czas często spędzał na rozmowach z żoną.

- Bardzo często czytał mi swoje wiersze, niektóre pisał specjalnie dla mnie - mówi. 

Literatura była zawsze jego największą pasją. - Bardzo dużo czytał, otaczał się literaturą - wspomina Józefa Danuta Nosalska. 

Talent po ojcu odziedziczył najmłodszy syn państwa Nosalskich - Stanisław. Jego utwory znajdują się w kilku antologiach poezji. Wszystkie ich dzieci, jak ich rodzice, są z zawodu nauczycielami - najstarszy Władysław i najmłodszy Stanisław języka polskiego, a córka Zofia nauczania początkowego.

Parczew pamięta

Apolinary Nosalski wielokrotnie był nagradzany na wielu konkursach literackich. Otrzymał też m.in. Krzyż Kawalerski Odrodzenia Polski, Złoty Krzyż Zasługi i odznakę Zasłużony Działacz Kultury.

Zawsze lubił pracować z dziećmi i młodzieżą. Często brał udział w pracach komisji konkursów literackich i recytatorskich. Często promował swoją twórczość na spotkaniach autorskich z młodymi czytelnikami, a także promował swoje książki przy okazji różnych imprez.

Apolinary Nosalski zmarł w Parczewie 14 kwietnia 2005 roku. Jak wspomina Lechosław Płowaś, w kondukcie pogrzebowym za trumną pisarza szły rzesze parczewiaków. Pochowany został w rodzinnym grobowcu na starej części cmentarza w Parczewie.

W 2008 roku dzięki inicjatywie mecenasa Mieczysława Bielskiego imię Nosalskiego nadano jednej z ulic Parczewa. W 2010 roku stał się natomiast patronem Szkoły Podstawowej w Miłkowie.

Na początku 2013 roku Biblioteka Miejsko-Gminna w Parczewie zorganizowała wystawę "Nasz regionalista" poświęconą Nosalskiemu, która regularnie objeżdża region, pokazując twórczość i biografię parczewskiego pisarza. Jej autorem jest Marian Kowalski.

W artykule wykorzystano publikacje:
Karolina Mazur, Apolinary Nosalski: życie i twórczość, Siemień 2013.
Bogumiła Sarnowska, Apolinary Nosalski - nauczyciel, literat, regionalista; wywiad z p. Apolinarym Nosalskim przeprowadzony przez Ewelinę Ostap, w: Rocznik parczewski, t. 2, Parczew 2007.
Mieczysław Bielski, Pan Apolinary, w: Ziemia Parczewska nr ?, czerwiec 2005 r.
Marian Kowalski, Pamięć o przeszłości, spojrzenie w przyszłość. Wspomnienie Apolinarego Nosalskiego, w: Wschód. Kwartalnik Społeczno-Kulturalny, Włodawa; nr 2.
Marian Kowalski, Nasz Regionalista, Dostrzegacz Biblioteczny, Lublin, nr 2.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE