29 marca radny gminy Dębowa Kłoda Jacek Szyszkowski złożył do starosty parczewskiego Jerzego Maślucha petycję podpisaną przez mieszkańców wsi Stępków. W petycji mieszkańcy apelują o remont drogi powiatowej we wsi i budowę chodnika.
Niebezpieczeństwo dla pieszych
Mieszkańcy motywują swoja prośbę dużym natężeniem ruchu m.in. dojazd pracowników do pracy przy zbiorze borówki i transporty drewna z Lasów Parczewskich. Mówią, że uzupełnianie ubytków nie poprawia jakości drogi i powoduje powstawanie dużych kałuż w odtworzonych miejscach. Brak chodnika natomiast, naraża na niebezpieczeństwo pieszych, w tym dzieci i dorosłych chodzących jezdnią na przystanek autobusowy i do sklepu.
Wizja kierownika i dyrektorki
Na czerwcowej sesji Rady Powiatu starosta Jerzy Maśluch przedstawił radnym stanowisko Zarządu Powiatu w związku z petycją. Powiedział, że kierownik Wydziału Komunikacji Adam Domański i dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych Renata Gogłuska-Wadyniuk przeprowadzili wizję lokalną i stwierdzili, że nawierzchnia tej drogi jest w dobrym stanie i nie wymaga gruntownej modernizacji, a jedynie uzupełnienia ubytków. Budowa chodnika nie jest ich zdaniem konieczna ze względu na niewielką liczbę poruszających się po drodze pieszych.
Bez komentarza
Poproszony o komentarz radny Jacek Szyszkowski powiedział nam, że nie dostał jak dotąd pisemnej odpowiedzi ze starostwa i chce zaczekać z komentarzem. Dodał jednak, że po dokładnym zapoznaniu się ze stanowiskiem starostwa skontaktuje się z redakcją "Wspólnoty" i udzieli komentarza odnośnie petycji mieszkańców wsi Stępków.
Jerzy Maśluch, starosta parczewski Droga jest w dobrym stanie Nawierzchnia tej drogi jest w stanie dobrym i nie wymaga gruntownej modernizacji, a jedynie pojedynczych poprawek i uzupełnienia ubytków. Budowa chodnika nie jest konieczna ze względu na niewielką liczbę poruszających się po drodze pieszych |