Mieszkańcy osiedla w Uhninie, przy którym funkcjonuje biogazownia sprzeciwiają się rozbudowie tej instalacji. Jak twierdzą, już dziś nie da się komfortowo mieszkać w pobliżu tego zakładu. Narzekają na smród oraz hałas.
Nie chcą rozbudowy biogazowni w Uhninie
Opublikowano:
Autor: Andrzej Dejneka
Przeczytaj również:
KulturaWłaściciel biogazowni chce rozbudować zakład i wytwarzać z odpadów pelet służący do opału.
Właściciel obiecuje poprawę
Właściciel biogazowni zapewnia, że podjął już zdecydowane kroki, żeby uciążliwości dla mieszkańców osiedla były coraz mniejsze. Wyremontował drogę dojazdową do zakładu, a płynne odpady transportowane są na pola rurociągiem, co zmniejszyło częstotliwość przejazdów beczkowozów. Oczyścił jeden ze zbiorników, w którym gromadzi się gaz, dzięki czemu można było ograniczyć hałas generowany przez sprężarkę. Obiecuje, że po oczyszczeniu drugiego zbiornika hałas zostanie całkiem wyeliminowany. Właściciel chce wybudować nowy, większy i zadaszony zbiornik na odpady płynne (tzw. lagunę), co jego zdaniem ograniczy znacznie odór docierający obecnie do mieszkańców osiedla. Kolejnym elementem ma być wybudowanie hali, w której mają stanąć urządzenia do produkcji peletu.
Mieszkańcy czują się oszukani
Plany te wymagają zmian w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego w oparciu, o które będzie utworzony plan zagospodarowania. Nad tymi dokumentami pracuje obecnie gmina. Zarówno przedsiębiorcy, jak i mieszkańcy gminy wnoszą swoje propozycje i uwagi.
Mieszkańcy osiedla w Uhninie są w tym względzie bardzo podejrzliwi, bo mają poczucie, że już raz zostali oszukani. Zapewniano ich bowiem, że biogazownia nie będzie miała negatywnego wpływu na ich życie. Przed jej wybudowaniem delegacja z gminy Dębowa Kłoda pojechała do biogazowni w Niemczech, żeby zobaczyć, jak funkcjonują takie instalacje. W biogazowni, którą im pokazano nie śmierdziało, jednak był to zakład przetwarzający kiszonki z kukurydzy, a pod ich nosem powstał zakład przetwarzający przeterminowaną żywność i odpady z ubojni zwierząt.
Zdecydują radni
O tym w jakim kierunku pójdą zmiany w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego i czy dzięki tym zmianom biogazownia będzie się rozbudowywać, zadecydują radni wybrani przed niespełna rokiem.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE