reklama

Oprawca pracownika stacji benzynowej: "Nie chciałem zabić"

Opublikowano:
Autor:

Oprawca pracownika stacji benzynowej: "Nie chciałem zabić" - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura- Nie przyznaję się do tego, że szedłem tam z zamiarem zabicia – utrzymywał przed sądem Damian S. oskarżony o zabicie podczas napadu rabunkowego pracownika stacji benzynowej w Pałecznicy Kol. (gm. Niedźwiada).

"Nie miałem zamiaru zabić"

Pierwsza rozprawa w Sądzie Okręgowym w Lublinie odbyła się w minioną środę. Przed wymiarem sprawiedliwości stanęli 27-letni Damian S. z Leszkowic oraz 18-letnia Magda J. z Michałówki. Mężczyźnie Prokuratura Rejonowa w Lubartowie zarzuca zabójstwo. Nastolatka z kolei odpowiada za współudział w napadzie.

1 grudnia ub. roku w Pałecznicy Kol. Damian S. zadał pracownikowi stacji benzynowej Mirosławowi W. dwa uderzenia trzonkiem od siekiery w tył głowy, po czym zabrał mu pieniądze i uciekł do samochodu, gdzie czekali jego kompani: Damian D. i Magda J. Skatowany Mirosław W. zmarł kilkanaście dni później w szpitalu.

Oboje oskarżeni zostali doprowadzeni do sali sądowej skuci w kajdanki, przebywają bowiem w areszcie. Ubrani byli dosyć elegancko, mieli na sobie koszule. Odpowiadali na pytania sądu. Wypowiadali się cicho, niewyraźnie, nieśmiało. Obrońca Magdy J. wnioskował o wyłączenie jawności procesu. Sąd ten wniosek odrzucił. 

- Nie przyznaję się do tego, że szedłem tam z zamiarem zabicia  – powiedział w środę przed sądem Damian S.

Mężczyźnie grozi nawet dożywocie. 

- Przyznaję się do tego, że byłam w tym samochodzie. Nie byłam jednak świadoma tego, co się stało  – mówiła z kolei na rozprawie Magda J. 

(...)

Więcej w elektronicznym (CZYTAJ TUTAJ) i papierowym wydaniu Wspólnoty (dostępnym w punktach sprzedaży).

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE