reklama

Po 25 latach doczekali się pół kilometra drogi

Opublikowano:
Autor:

Po 25 latach doczekali się pół kilometra drogi - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaZDP utwardził ok. 500 m z czterokilometrowej drogi w Michałówce. Wicestarosta Artur Jaszczuk nie odpowiedział nam, czy w planach starostwa jest utwardzenie pozostałej części drogi.

Mieszkańcy wsi Michałówka od 25 lat domagają się od starostwa utwardzenia drogi powiatowej we wsi. Sołtys Krzysztof Krasucki pisał w związku z tym skargę na starostę i Zarząd Dróg Powiatowych, którą Rada Powiatu większością głosów koalicji Jerzego Maślucha z PSL uznała za bezzasadną, co opisywaliśmy na łamach "Wspólnoty". W ostatnich tygodniach ZDP w Parczewie wysypał destruktem ponad półkilometrowy odcinek drogi we wsi Michałówka.

Od domu do domu

Na czerwcowym posiedzeniu Komisji Skarg, Wniosków i Petycji sołtys Krasucki prosił dyrektor ZDP Renatę Gogłuskę-Wadyniuk o utwardzenie drogi w Michałówce począwszy od drogi asfaltowej DW819 w Stępkowie. Dyrektorka zignorowała prośbę sołtysa i ZDP rozrzucił destrukt tylko w części wsi, kończąc utwardzenie równo z posesją sołtysa.

- Czy mamy jeździć tylko od domu do domu? I to nie do każdego, bo ok. 300 metrów we wsi jest nadal nieutwardzone – powiedział nam Krzysztof Krasucki.

Jaszczuk nie wie, ale się dowie

Postanowiliśmy zapytać wicestarosty Artura Jaszczuka, czy starostwo ma w planach utwardzenie pozostałych odcinków drogi w Michałówce, oraz o to, czy starostwo starało się pozyskać więcej destruktu od marszałka województwa lubelskiego na powiatowe drogi gruntowe, co sugerowała radna Krystyna Jaśkiewicz w czerwcu. Jaszczuk powiedział nam, w rozmowie telefonicznej, że musi się w tych sprawach zorientować i poprosił o pytania na piśmie. Do chwili oddania obecnego wydania "Wspólnoty" do druku nie otrzymaliśmy od wicestarosty odpowiedzi.

Krzysztof Krasucki, sołtys wsi Michałówka

Utwardzili tam, gdzie nikt nie jeździ

Nasza droga ma ok. 4 km i prosimy starostę od lat, żeby ją utwardził, a utwardzili inną drogę gruntową na polach w gminie Dębowa Kłoda, ok. 3,5 km, gdzie prawie nikt nie jeździ. Chcieliśmy też, żeby zaczęli utwardzać od drogi wojewódzkiej w Stępkowie, a oni zrobili tylko ok. 500 m w środku, taki kawałek przez wieś i to też nie przez całą wieś

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE